„Spadek wartości euro względem dolara jest kontynuacją trendu, który rozpoczął się na początku lutego. Natomiast wyraźny impuls spadkowy w Europie jest potwierdzeniem tego kierunku, który z reguły nie służy notowaniom złotego. Inwestorzy sprzedają wtedy bowiem również waluty krajów z Europy Środkowej. W rezultacie złoty traci nie tylko wobec dolara, ale również wobec euro. Poniedziałek przynosi także weryfikację pozytywnej reakcji na ustąpienie prezydenta Egiptu. Wyraźne wzrosty cen akcji w piątkowe popołudnie i dziś w Azji to bowiem głównie efekt psychologiczny" – zaznaczył ekonomista XTB, Przemysław Kwiecień.

W tym tygodniu opublikowane zostaną istotne dane z USA (inflacja, produkcja, sprzedaż) oraz z polskiej gospodarki (inflacja, rynek pracy, produkcja). Dla rynku walut kluczowe będą dane o inflacji – zarówno tej w Chinach i USA, jak i polskiej. W poniedziałek ok. godz. 17:15 za jedno euro płacono 3,9501 zł a za dolara 2,9337 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3467. W poniedziałek ok. godz. 9:30 za jedno euro płacono 3,9161 zł a za dolara 2,8935 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3535.

W piątek po godz. 17:30 jedno euro kosztowało 3,9096 zł, a dolar 2,8863 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3546.