Pomimo końca miesiąca oraz zakończenia roku obrotowego w Japonii sesja azjatycka upłynęła spokojnie. Z początku cross USDJPY zwyżkował przed fixingiem w Tokio, lecz szybko stracił siły i powrócił w okolice 83,0.

W publikowanych danych widać było pierwsze efekty trzęsienia ziemi/tsunami – PMI japońskiego sektora wytwórczego po raz pierwszy w tym roku spadł poniżej 50– do 46,4 wobec poprzednich 52,9.

W USA raport Challengera wykazał najmniejszą od 15 lat liczbę zlikwidowanych etatów w 1 kwartale. Z drugiej strony raport ADP na temat zatrudnienia w sektorze prywatnym nieco rozczarował, wykazując wzrost o 201 tys. miejsc pracy wobec oczekiwanych 208 tys. i korekty o 9 tys. w dół wyniku z poprzedniego miesiąca. Wczorajsza aukcja obligacji o wartości 29 mld USD również wypadła całkiem nieźle – współczynnik ofert złożonych do przyjętych wyniósł 2,79 w porównaniu z 2,86 poprzednio, przy wyższej rentowności na poziomie 2,895% wobec poprzednich 2,854%. Wall Street zakończyła sesję na plusie dzięki bardzo późnej zwyżce – DJIA zyskał 0,58%, S&P 0,67%, a Nasdaq 0,72%.

Podczas dzisiejszej sesji w Europie mamy dynamikę sprzedaży detalicznej oraz poziom bezrobocia w Niemczech, indeks cen domów Nationwidew Wielkiej Brytanii, a także sprzedaż detaliczną w Norwegii. Spodziewajcie się ruchów związanych z rebilansowaniem portfeli na koniec miesiąca. Sesja północnoamerykańska to styczniowe PKB Kanady, tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (z korektą wyniku rocznego, więc publikacja ta może być istotna), chicagowski PMI, zamówienia w fabrykach oraz NAPM – Milwaukee.

Reklama