"Dobrą praktyką byłoby, gdyby w tych trudnych czasach banki utrzymywały nadwyżkę, jeśli chodzi o kapitały. Przy tym nie chodzi o kapitał w postaci pożyczek podporządkowanych, to nie one decydują o potencjale instytucji. Ważne jest to, co banki zgromadziły jako kapitał akcyjny, kapitał rezerwowy czy zapasowy" - powiedział Jakubiak w wywiadzie dla "Parkietu". Podkreślił, że taka zresztą była praktyka nadzoru już kilkanaście lat temu, co pozwoliło zbudować bazę kapitałową, "która dziś pozwala myśleć ze spokojem o kondycji naszych banków".

"Oczywiście, mam świadomość, że inwestorzy kupowali akcje naszych banków po to, by mieć zwrot z zainwestowanego kapitału. Będziemy jednak apelowali do banków o politykę ostrożnej dywidendy" - powiedział przewodniczący KNF. Przyznał, że Komisja będzie rozmawiać "zwłaszcza: z instytucjami, które w kapitałach mają duży udział funduszy gorszej jakości niż Tier 1. Dodał, że choć w powszechnych towarzystwach emerytalnych (PTE) obecnie nie ma wymogu adekwatności kapitałowej, to w ich przypadku ze względu na ryzyko niedoboru bufor kapitałowy powinien istnieć.