"Zaprzysiężenie nowego, tymczasowego greckiego rządu oraz porozumienie polityczne we Włoszech i wyznaczenie na przywódcę nowego rządu ekonomisty Mario Monti'ego sprawia, że kwestie te nie powinny już szkodzić nastrojom inwestycyjnym w najbliższym czasie. Jednocześnie zwracamy uwagę, że te czynniki ryzyka były jedynie krótkoterminowe, a kluczowe pozostają postępy we wdrażaniu planów konsolidacji finansów publicznych w krajach strefy euro i dopracowywanie szczegółów planu przeciwdziałania kryzysowi fiskalnemu przez UE i MFW" - oceniają analitycy Raiffeisen Bank Polska.

Według nich źródłem niepewności pozostaje też skala spowolnienia europejskiej gospodarki, w związku z czym istotne dla nastrojów inwestycyjnych będą najbliższe publikacje danych z tego regionu: dzisiejsze wyniki produkcji przemysłowej i jutrzejszy wstępny odczyt PKB za III kw.

"W pierwszej połowie dzisiejszej sesji warto zwrócić również uwagę na wyniki aukcji włoskich obligacji, która pokaże na ile porozumienie polityczne przywróciło zaufanie inwestorów dla tego kraju. W przypadku utrzymania dobrych nastrojów eurozłoty ma szansę zejść poniżej bariery 4,3750. Kolejne wsparcie to okolice 4,35" - zaznaczają analitycy. W poniedziałek ok. godz. 9:20 za jedno euro płacono 4,3898 zł a za dolara 3,1919. Kurs euro/dolar wynosił 1,3744. W czwartek, ok. godz. 17:35 jedno euro kosztowało 4,4076 zł, a dolar 3,2477 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3575.