"Widzimy potencjał rozwoju polskiego przemysłu wydobywczego, chociaż nasze pokłady surowca należą do trudnych, co jest związane ze stopniowym wyczerpywaniem zasobów surowca. (...) Nie bez znaczenia dla poziomu inwestycji w krajowym górnictwie i tym samym wzrost wartości rynku górniczego są procesy prywatyzacji polskich spółek węglowych, które - jak Bogdanka i JSW w wyniku debiutu giełdowego - zyskują nowe źródła pozyskiwania kapitału, a także zaangażowanie inwestorów prywatnych, jak to ma miejsce w przypadku PG Silesia" - napisał Tomecki w komentarzu eksperckim.
Według niego, w sektorze zaplecza górniczego wyraźna jest też konsolidacja. Grupa Famur przejęła w ostatnich miesiącach spółkę Remag oraz zorganizowaną część przedsiębiorstwa Pemug. Ponadto, spółka TDJ - właściciel Famuru - stała się większościowym akcjonariuszem Grupy Kapitałowej Glinik.

"Polskie firmy zaplecza górniczego oferują rozwiązania technologiczne na światowym poziomie i już dziś są w stanie konkurować z międzynarodowymi potentatami. Współpraca polskiej branży dostawców maszyn górniczych może być więc istotna zwłaszcza w perspektywie międzynarodowej" - ocenia wiceprezes Famuru.

Tomecki przewiduje, że rok 2012 przyniesie zwiększenie inwestycji w polskim górnictwie, a tym samym wzrost wolumenu zamówień do rodzimych producentów. Według szacunków Ministerstwa Gospodarki, do 2015 roku w górnictwie planuje się wydać aż 20 mld zł.

"Środki te z pewnością w dużej części wydane zostaną u polskich producentów. Nasza krajowa myśl technologiczna zyskuje coraz większe uznanie za granicą, dlatego też uważamy, że rok 2012 przyniesie nie tylko nowe kontrakty na rodzimym rynku, ale umożliwi również zdobywanie kolejnych rynków zagranicznych i zapewni tworzenie nowych miejsc pracy w Polsce" - podsumował Tomecki.

Reklama

Narastająco w I-III kw. 2011 roku spółka miała 91,44 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 52,88 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 615,31 mln zł wobec 370,25 mln zł.