Dla Citigroup zyski z czwartego kwartału spadły o 7 proc. Zysk netto spadł o 11 proc., a dochody z handlu o 37 proc., wyłączając zyski księgowe. Przychody z bankowości inwestycyjnej spadły aż o 45 proc.

W drugiej połowie roku handel zmniejszył się w związku z obawami o reakcję gospodarki na kryzys zadłużeniowy w Europie. Ogółem wzrost dochodów banków amerykańskich w roku 2011 był prawdopodobnie najsłabszy od czasów Wielkiego Kryzysu i, według Mike’a Mayo, analityka z CLSA, nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała się w tym roku poprawić.