"Cieszy nas, że pani rzecznik bardzo poważnie podeszła do sprawy - ważna jest nie tylko kwestia przygotowania tego stanowiska i wcześniejszego (pierwsze uwagi i zastrzeżenia RPO odnoszące się do ACTA zostały przedstawione w wystąpieniu do premiera Donalda Tuska 25 stycznia 2012 r. - PAP), ale też inicjatywa zorganizowania kilku poważnych debat w kraju.

Wszystko wskazuje na to, że ACTA nie wejdzie w życie. Prawdopodobnie to porozumienie przepadnie na którymś etapie w Parlamencie Europejskim i ta kwestia nie będzie aktualna, ale trzeba ją teraz wykorzystać do rozmowy o dwóch rzeczach: reformie praw własności intelektualnej i sposobie ich egzekwowania w świecie realnym i wirtualnym, z naciskiem na to drugie, oraz o reformie komunikacji rządu ze społeczeństwem, czyli reformie procesu konsultacji społecznych tak, aby były one efektywne. ACTA jest dobry pretekstem do tego, aby prowadzić dalszą dyskusję w szerszych kierunkach. Rzecznik zapowiedziała, że przygotuje też odrębne stanowisko na temat komunikacji władz ze społeczeństwem.

Nie jest za późno na to stanowisko (rzecznika praw obywatelskich ws. ACTA - PAP), odpowiedź wydaje się merytoryczna i odnosi się do kilku bardzo konkretnych przepisów. Nawet jeżeli ACTA przepadnie, to wydaje się, że to też jest ważne, abyśmy mieli jasność co do stanowiska organu, który w państwie sprawuje kontrolę nad przestrzeganiem praw konstytucyjnych. Będzie to można wykorzystać do dalszej dyskusji o reformie praw autorskich. Dobrze, że to stanowisko powstało".

mce/ ls/ jbr/
Reklama