W dużej mierze wpływ na polepszone nastroje inwestorów miała rewizja prognoz globalnego wzrostu gospodarczego w tym i przyszłym roku, podana wczoraj przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Podwyższone prognozy globalnego wzrostu gospodarczego
MFW poinformował wczoraj o podwyższeniu prognozy światowego wzrostu gospodarczego w tym roku do poziomu 3,5% (poprzednia, styczniowa prognoza wynosiła 3,3%). W górę zrewidowana została także prognoza na przyszły rok – z 3,9% do 4,1%.
Według MFW, pomimo recesji w europejskich gospodarkach, sytuacja na Starym Kontynencie nie będzie tak zła jak się tego wcześniej obawiano, ponieważ jest szansa, że wprowadzone w wielu krajach programy pomocowe będą skuteczne. Ponadto, amerykańska gospodarka coraz śmielej podnosi się z kryzysu, a delikatne wyhamowanie rozwoju gospodarczego w krajach Azji może okazać się pozytywnym zjawiskiem, gdyż zapobiegnie pęknięciu spekulacyjnej bańki.
Niemniej jednak, nakreślając powyższy optymistyczny obraz, przedstawiciele MFW zaznaczyli także, że światowy rozwój gospodarczy jest nadal dość chwiejny i istnieje ryzyko, że prognozy będą obniżane.
Ruch cen ropy w górę zatrzymany
Lepsza ocena przez MFW amerykańskiej gospodarki, w porównaniu do sytuacji w Europie, wczoraj znalazła odzwierciedlenie w zmianach notowań ropy – cena europejskiego surowca gatunku Brent powędrowała w górę zaledwie o 0,23%, podczas gdy amerykańska ropa WTI podrożała o 1,07%.
Oznacza to, że ceny ropy WTI naruszyły techniczny opór w rejonie 103-104 USD za baryłkę. Niemniej jednak, znajdują się one poniżej linii krótkoterminowego trendu spadkowego, a dodatkową barierą dla strony popytowej jest linia 30-sesyjnej średniej ruchomej. Dziś notowania ropy WTI pozostają stabilne w rejonie 104 USD za baryłkę.
Cena złota nadal powyżej technicznych wsparć
Tymczasem na wykresie złota spadki zostały zatrzymane w okolicach technicznego poziomu wsparcia 1635 USD za uncję. Stronie popytowej sprzyjała ostatnio zwiększona nerwowość inwestorów, dotycząca gospodarki Hiszpanii, która przełożyła się na obawy o całą strefę euro i, tym samym, powstrzymała wyprzedaż złota uważanego za bezpieczne aktywo.
Niemniej jednak, w krótkim terminie notowania złota utrzymują się w widocznym kanale spadkowym. Jego dolna linia ograniczenia oscyluje w rejonie 1600 USD za uncję, jednak dużo ważniejszą barierą dla strony podażowej jest długoterminowa linia trendu wzrostowego, która obecnie wyznacza wsparcie na poziomie 1615 USD za uncję.