Tak też się stało. BoJ podjął decyzję o podniesieniu celu inflacyjnego z poziomu 1 proc., określonego w lutym 2012 roku, do 2 proc. oraz przeznaczeniu nielimitowanych środków na program skupu aktywów. Począwszy od stycznia 2014 roku bank centralny będzie kupował miesięcznie aktywa o wartości około 13 bln JPY ( z czego około 2 bln jenów będzie przeznaczone na obligację rządowe, a reszta z całej kwoty na bony skarbowe ), tym samy skłaniając się w stronę podejścia do polityki monetarnej reprezentowanej przez Fed.

Bank nie rozszerzył jednak programu zakupu aktywów na 2013 rok, co z pewnością rozczarowało dużą część uczestników rynku. Stopy procentowe zostały utrzymane na niezmienionym poziomie. Decyzja w sprawie podwojenie celu inflacyjnego nie była jednomyślna. Podczas konferencji prasowej Shirakawa ogłosił, że przeciwko niej zagłosowało dwóch członków BoJ argumentując swój sprzeciw tym, że nowy cel znacząco przewyższa tempo wzrostu cen i podkreślając jednocześnie, że priorytetem powinno być zwiększenie potencjału do wzrostu gospodarczego w Japonii. Zgodnie z zapowiedziami Banku Japonii będzie on dążył do osiągnięcia celu inflacyjnego w jak najkrótszym czasie oraz kontynuował bardziej ekspansywną politykę monetarną. W reakcji na komunikat banku jen chwilowo tracił na wartości powracając w okolice powyżej 90 jenów za dolara, po czym nastąpiła realizacja zysków. Obecnie para USDJPY handlowana jest w rejonie 89,00 i bardzo prawdopodobne jest, iż korekta spadkowa na dolarjenie będzie kontynuowana. Nie należy oczekiwać jednak silnej aprecjacji jena, na co nie będzie pozwalała postulowana luźna polityka monetarna Banku Japonii.

W centrum zainteresowania inwestorów pozostają dane instytutu ZEW z Niemiec nt. indeksu nastrojów gospodarczych oraz bieżącej sytuacji. Konsensus rynkowy zakłada, że wskaźnik nastrojów wzrośnie w styczniu aż do 12pkt. wobec 6,9pkt. w grudniu, a wskaźnik bieżącej sytuacji wzrośnie o 0,3pkt. do 6pkt. EURUSD pozostaje w paśmie wahań 1,3260-1,34 i obecnie jest handlowane w rejonie 1,3350. Dobre odczyty mogą stać się impulsem do ponownego testu okolic 1,34. W przeciwnym wypadku euro znajdzie się znów pod presją sprzedających. Poza danymi z Europy w kalendarzu mamy sprzedaż detaliczną z Kanady oraz dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

EURPLN

Reklama

Presja na dalsze osłabienie złotego utrzymuje się. Para EURPLN przełamała opór w postaci linii poprowadzonej po szczytach z września i października 2012 roku. Techniczny obraz rynku sprzyja kontynuacji wzrostów w rejon 4,20. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 4,1650.

EURUSD

EURUSD handlowany jest w paśmie wahań 1,3260-1,34 oraz w zakresie wyznaczonym przez formację trójkąta na wykresie dziennym. Impulsem do silniejszego ruchu będzie wybicie ponad poziom 1,34, bądź zejście poniżej poziomu 1,3250. Jak na razie czekamy na wybicie.

EURJPY

Na eurojenie trwa realizacja zysków. Para zbliża się do wsparcia na poziomie 117,73 w postaci linii tenakan. Ewentualne przełamanie tego poziomu może doprowadzić do pogłębienia spadków w okolice 116 jenów za euro.

USDJPY

USDJPY koryguje ostatnie wzrosty. Para przełamała wsparcie na poziomie 89 jenów za dolara, co z technicznego punktu widzenia jest impulsem do dalszych spadków. Najbliższe wsparcie po postaci 50% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z okolic 86,80 znajduje się na poziomie 86,80.