Zgodnie z planem europejscy naukowcy wyłączyli Wielki Zderzacz Hadronów. To gigantyczne urządzenie przejdzie teraz przegląd techniczny.
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) to system detektorów umieszczonych wzdłuż kolistego tunelu o długości 27 kilometrów. W nim, pod ziemią, na granicy Francji i Szwajcarii, fizycy prowadzą różne eksperymenty zderzając ze sobą małe cząstki, na przykład protony.
>>> Czytaj też: Dzięki CERN Europa odzyskuje technologiczną przewagę nad USA
Teraz Zderzacz został wyłączony na dwa lata. Gdy zostanie ponownie włączony, jego moc wzrośnie z ośmiu do czternastu teraelektronowoltów, to największa tego typu moc w historii nauki.
>>> Czytaj też: Odkrycie "boskiej cząstki": co to jest bozon Higgsa?
Wielki Zderzacz Hadronów pomaga w rozwiązaniu zagadek współczesnej fizyki. W zeszłym roku wykryto w nim poszukiwaną od dziesięcioleci cząstkę Higgsa. Naukowcy chcą też uzyskać dane na temat początków wszechświata czy tzw. ciemnej materii.
Największy na świecie akcelerator cząstek (hadronów) znajduje się w Europejskim Ośrodku Badań Jądrowych CERN w pobliżu Genewy.