Jego zdaniem, dzięki wykorzystaniu ukraińskich podziemnych zbiorników gazu, Warszawa będzie mogła w większym stopniu wpływać na ceny błękitnego paliwa na polskim rynku. Oprócz Polaków, zbiornikami zainteresowani są też Węgry, Włosi i Niemcy.
3. maja w Brukseli ma się odbyć okrągły stół poświęcony przyszłości ukraińskiego systemu gazowego. Zaproszone zostały najważniejsze firmy zajmujące się tym rynkiem, w tym także Gazprom. Od wielu lat Kijów mówi o konieczności stworzenia trójstronnego konsorcjum, które zajmie się modernizacją ukraińskich gazociągów. Udziały w nim miałyby: Ukraina, Rosja i jeden z krajów Unii Europejskiej.
>>> Czytaj też: Gazprom odwleka decyzję ws. budowy drugiego Gazociągu Północnego