Krytyka dotyczy proponowanych przez resort zmian w opodatkowaniu tak zwanych zagranicznych spółek kontrolowanych. Są to polskie przedsiębiorstwa, które lokują kapitał poza granicami Unii Europejskiej.

Nowe przepisy spowodowałyby, że firmy byłyby obciążone dodatkowymi opłatami i biurokracją. Zdaniem Andrzeja Nikończyka z rady podatkowej Lewiatana uderzy to w uczciwych przedsiębiorców. Obciążone mogą być spółki, które prowadzą rzeczywistą działalność za granicą, a nie wykorzystują rejestracji w krajach spoza Unii Europejskiej do zaniżania podatku.

Specjaliści z konfederacji Pracodawców Lewiatan krytykują też proponowane przez ministerstwo finansów zmiany dotyczące przedsiębiorców prowadzących swoją działalność w Polsce. Chodzi o wprowadzenie tak zwanej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Na podstawie tych przepisów fiskus może uznać, że podatnik, stosując różne chwyty prawne, unika podatku. Groźbą jest wysoka kara.

>>> Czytaj też: "Szybkie" szacunki GUS: PKB wzrósł o 0,4 proc. w I kwartale 2013 r.

Reklama

Andrzej Nikończyk uważa, że rozwiązanie to zrównuje zwykłych oszustów i przedsiębiorców, którzy płacą swoje należności. Podatnik, który chce oszukać fiskusa i zostanie przyłapany zapłaci należny podatek z odsetkami. Natomiast przedsiębiorca, któremu urząd skarbowy zarzuci, że wykorzystuje prawne instrumenty, by zminimalizować należność, zapłaci podatek, odsetki i karę. Ma ona wynieść 30 procent należnego zobowiązania.

Pracodawcy z konfederacji Lewiatan zapowiadają, że będą zabiegać o inny niż proponowany przez ministerstwo kształt przepisów podatkowych.

>>> Polecamy: Plan budowy dróg i autostrad w Polsce: co powstanie do 2020 roku?