Według Komisji ten zakaz naruszył unijne przepisy, które przewidują jednolitą procedurę wydawania zezwoleń dotyczących żywności i pasz GMO.

>>> Czytaj też: Do 2014 roku nie będzie przepisów zezwalających na GMO w Europie

I choć Polska odroczyła wejście w życie zakazu, Komisja Europejska pozwała ją w 2011 roku do unijnego Trybunału. Uznała bowiem, że samo przyjęcie przepisów niezgodnych z unijnymi oznacza naruszenie prawa wspólnotowego. Innego zdania byli sędziowie Trybunału.

Zawsze sprawdzają oni stan prawny w kraju, który został pozwany, a w przypadku Polski zakaz dotyczący pasz genetycznie modyfikowanych jeszcze nie obowiązywał. Początkowo miał wejść w życie od 2008 roku, później termin został przesunięty o 4 lata, a następnie ustalono, że zakaz zacznie obowiązywać od 2017 roku. Sędziowie Trybunału uznali więc, że Polska nie uchybiła zobowiązaniom, skargę oddalili, a kosztami postępowania obciążyli Komisję Europejską.

Reklama

>>> Czytaj też: KE przygotowuje dwa pozwy przeciwko Polsce. Dotyczą GMO i cen energii