To dobra informacja między innymi dla Polski, gdzie te opłaty należą do najwyższych w Unii Europejskiej i przekraczają jeden procent wartości transakcji. Dyrektor generalna Europejskiej Federacji Konsumentów Monique Goyens powiedziała Polskiemu Radiu, że ta decyzja była oczekiwana od dawna.

"Najwyższy czas - podkreśliła - by konsumenci przestali ponosić zawyżone koszty przy transakcjach kartami bankowymi". Monique Goyens zwróciła uwagę, że w obecnym systemie dochodzi do zakłócenia konkurencji, co jest wbrew interesom klientów i sprzedawców. Regulacje dotyczące obniżenia opłat zapewnią większą konkurencję na rynku usług finansowych - dodała dyrektor generalna Europejskiej Federacji Konsumentów.

Komisja Europejska zaproponowała, by maksymalna stawka przy płaceniu kartami debetowymi wynosiła 0,2 procent wartości transakcji, natomiast w przypadku kart kredytowych - 0,3 procent. Z planów Brukseli niezadowolona jest firma Mastercard, która najbardziej na tym straci. Jej zdaniem, klienci wcale nie zapłacą mniej, bo banki, by zrekompensować straty, znajdą sposób i podwyższą inne opłaty. Mastercard przestrzega też, że klienci będą decydować się na zapłatę gotówką.

>>> Czytaj więcej: KE wprowadzi przepisy o zmniejszeniu opłat interchange

Reklama