– Powołaliśmy nową podkomisję do spraw janosikowego pod przewodnictwem Waldego Dzikowskiego – wyjaśnił Piotr Zgorzelski (PSL), przewodniczący sejmowej komisji samorządu terytorialnego. Będzie ona pracować nad obywatelskim i komisyjnym projektem zmian w ustawie. Posłowie będą chcieli sfinalizować prace jeszcze w tym roku, tak by doraźne nowelizacje pomogły samorządowym płatnikom przetrwać 2014 r. Docelowe zmiany mają wejść w życie w 2015 r.
Z rozpoczęcia prac cieszą się władze Mazowsza, najbardziej dotkniętego koniecznością wpłat na subwencję regionalną. – Naszą intencją nie jest likwidacja janosikowego, ale naprawa źle skonstruowanego algorytmu – komentował marszałek województwa Adam Struzik. Przepisy nie uwzględniają, że w czasach recesji podatnicy płacą niższe podatki. – W czerwcu na konto województwa wpłynęło niecałe 12 mln zł z tytułu CIT, a comiesięczna rata janosikowego to 55 mln zł – wyliczał Struzik.
Propozycja zmian w janosikowym została wypracowana w zeszłym roku, ale komisje sejmowe odrzuciły te rozwiązania. Posłom nie spodobało się, że ewentualne ubytki w daninie mają lokalnym władzom zrekompensować pieniądze pochodzące z rezerwy drogowej. Ale premier Tusk we wrześniu tego roku zapowiedział zmiany w janosikowym od 2015 r., stało się jasne, że problem trzeba rozwiązać.
Przez tę subwencję sytuacja Mazowsza jest podbramkowa. Jak wynika z pisma wojewody do marszałka województwa, samorząd ma czas do 12 listopada na przedstawienie planu naprawczego. Inaczej może dojść do wprowadzenia komisarza.
Reklama