Wniosek wpłynął do UOKiK 6 listopada, sprawa jest w toku, podano na stronie internetowej Urzędu.

Pod koniec października na portalu isanok pojawiła się informacja, że Mlekovita chce połączyć się z Okręgową Spółdzielnią Mleczarską w Sanoku. Na razie trwają rozmowy w sprawie fuzji, a oficjalna decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca tego roku.

"Na razie trwają rozmowy. Rozważamy warunki funkcjonowania w tej grupie. Dzięki konsolidacji zapewnimy sobie i naszym dostawcom przyszłość" - powiedział prezes OSM w Sanoku Antoni Jaklik, cytowany przez portal.

W jego ocenie, konsolidacja jest szansą dla sanockiej spółdzielni m.in. ze względu na fakt, że w 2015 roku na terenie Unii Europejskiej zostaną zniesione tzw. kwoty mleczne, które regulują produkcję mleka w krajach członkowskich. Prawdopodobnie dojdzie wtedy do nadprodukcji surowca i wygrają ci, którzy mają lepsze kontrakty handlowe, pieniądze na marketing i promocję. Fuzja z Mlekovitą sprawi, że produkty mleczne z Sanoka będą mogły być sprzedawane w całej Polsce, czytamy na stronie isanok.

List intencyjny od Mlekovity do OSM z Sanoka dotarł jeszcze we wrześniu. Zarząd przyjął propozycję fuzji z gigantem z Podlasia i zastanawia się nad podjęciem decyzji, czytamy także na portalu.

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Sanoku została założona w 1956 roku. Rocznie przerabia około 30 mln litrów mleka krowiego, koziego i owczego. OSM Sanok produkuje m.in. mleko, kefiry, maślanki, jogurty, sery i twarogi. Zatrudnia ponad 250 osób.

Mlekovita jest przedsiębiorstwem ze stuprocentowym kapitałem polskim. Jest drugim do wielkości producentem wyrobów nabiałowych w Polsce, zaraz po Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol z Grajewa. Dziennie firma jest w stanie przerobić około 3 mln litrów mleka. Obecnie posiada 13 zakładów produkcyjnych, 23 centra dystrybucyjne i własną sieć detaliczną.