Szef Irańskiej Agencji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi powiedział, że siłownia jest otwarta dla ekspertów z krajów Zatoki Perskiej, a irańscy specjaliści gotowi na konsultacje z nimi.

Państwa Zatoki Perskiej często wyrażały zastrzeżenia co do elektrowni Buszer. Według nich po trzęsieniu ziemi reaktor został uszkodzony, co mogło doprowadzić do wycieku radioaktywnego. Kraje Zatoki Perskiej, podobnie jak państwa zachodnie, wyrażają też wątpliwości co do tego, czy program jądrowy Iranu nie jest wykorzystywany do celów wojskowych. Ali Akbar Salehi oświadczył, że regionalna współpraca w tej dziedzinie sprawi, że wszelkie wątpliwości będą wyjaśniane na drodze naukowej.

Elektrownia atomowa Buszer o mocy 1000 megawatów została oddana do użytku w 2011 roku. Jej uruchomienie było kilka razy opóźniane z powodu problemów technicznych. Władze Iranu planują pozyskiwanie 20 tysięcy megawatów energii, co wymaga budowy 20 reaktorów o mocy 1000 megawatów. Teheran zapewnia, że zamierza tę energię wykorzystywać do celów gospodarczych, a nie wojskowych.

>>> Iran zgadza się na ograniczenie swojego programu atomowego. Ustalono, że wdrażanie porozumienia z Genewy z końca listopada rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu, dokładnie 20 stycznia.

Reklama