Konieczne jest jak najszybsze podpisanie przez Ukrainę politycznej części umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Zgodzili się co do tego Donald Tusk i Angela Merkel w czasie spotkania w Warszawie. Polski premier i niemiecka kanclerz chcą, aby stało się to w piątek 21. marca podczas posiedzenia Rady Europejskiej.
Jak mówił na konferencji prasowej premier Tusk, Polska i Niemcy we wszystkich kwestiach dotyczących wyjścia z ukraińskiego kryzysu mają wspólne zdanie. Podkreślił, że kluczowa jest pełna jedność wszystkich krajów Unii Europejskiej w, jak się wyraził, krytycznych relacjach z Rosją. Zdaniem Tuska, jedność postępowania jest warunkiem jakiegokolwiek sukcesu.
W poniedziałek rozmowy o kolejnych sankcjach
Polski premier i niemiecka kanclerz rozmawiali również o ewentualnym nałożeniu kolejnych sankcji na Rosję. Zgodzili się, że druga faza sankcji, jeśli nie dojdzie w tym czasie do deeskalacji konfliktu, powinna zostać opracowana przez szefów MSZ na spotkaniu w najbliższy poniedziałek.
Jak mówił Donald Tusk w czasie spotkania, razem z kanclerz Merkel uzgodnili utworzenie wspólnej misji pomocy organizacyjnej dla Ukrainy. Kanclerz Merkel mówiła, że postanowiono również, iż towary z Ukrainy bez żadnych barier celnych mogły być eksportowane do Europy. Dodała, że konieczna jest również pomoc administracyjna dla ukraińskiego rządu.
>>> Fińskie media: Wydarzenia na Krymie przypominają aneksję Estonii z 1940 roku. Według fińskiego komentatora, obecne wydarzenia na Półwyspie Krymskim przypominają wydarzenia w Estonii sprzed 74 laty.
Merkel naciska na metody pokojowe
Angela Merkel podkreślała, że ukraiński konflikt jest jednym z poważniejszych w tej części Europy i trzeba go rozwiązać metodami pokojowymi. - Dlatego dyskutowaliśmy o strategii, jak tego dokonać - powiedziała kanclerz.
- Jeśli nie będzie przeszkód, to powinno to nastąpić na posiedzeniu Rady Europejskiej już w przyszłym tygodniu - mówiła Angela Merkel, odnosząc się do propozycji najszybszego podpisania z Ukrainą politycznej części umowy stowarzyszeniowej. Szefowa niemieckiego rządu dodała, że Komisja Europejska będzie mogła jednostronnie znieść bariery celne na towary pochodzące z Ukrainy. W ocenie niemickiej kanclerz, konieczna jest również pomoc administracyjna dla ukraińskiego rządu. Ale - jak zaznaczyła - jeśli Ukraina będzie sobie tego życzyła.
>>> Eskalacja konfliktu na Ukrainie nie zmieniła pozytywnego scenariusza dla światowej gospodarki. Kryzys krymski dotyczy w głównej mierze polityki i ma ograniczony wpływ na gospodarki, w tym Polskę, twierdzą analitycy mBanku.
Prezydent: Rosja pręży muskuły, ale musi się zastanowić
- Trwa wojna nerwów, prężenia muskułów. Ważne, żeby na tym etapie nie wykazać ani tchórzostwa, ani pokusy dezercji politycznej - powiedział dziś prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie telefonicznej z IAR. Dodał, że nie można liczyć na szybkie rozstrzygnięcie sytuacji wokół Ukrainy i że odpowiedzią mogą być sankcje wobec Rosji.
Zdaniem prezydenta, Moskwa musi się zastanowić, czy chce ryzykować okres daleko idącej izolacji, oziębienie relacji z Zachodem i problemy z gospodarką. W opinii prezydenta, taka izolacja może trwać długo, chyba że nastąpią zmiany w Rosji. - Polska chce Rosji zmodernizowanej, a nie takiej, która grozi odbudowaniem stref wpływów - powiedział Bronisław Komorowski.
>>> Eskalacja konfliktu na Ukrainie nie zmieniła pozytywnego scenariusza dla światowej gospodarki. Kryzys krymski dotyczy w głównej mierze polityki i ma ograniczony wpływ na gospodarki, w tym Polskę, twierdzi szef Domu Maklerskiego mBanku