Do wczesnego popołudnia podczas czwartkowej sesji kurs PHN spadał o ponad 1,35 proc. Jeszcze gorsza była dla spółki środa, kiedy akcje zniżkowały o 3 proc. To efekt nieudanych poszukiwań inwestora dla spółki przez Skarb Państwa.

– Na pewno jest to rozczarowanie, choć przedłużający się proces drugiego etapu prywatyzacji mógł już wcześniej sugerować, że z pozyskaniem inwestora mogą być problemy – mówi Adrian Kyrcz, analityk DM BZ WBK.

Ministerstwo Skarbu Państwa poinformowało w tym tygodniu, że proces due diligence spółki został zakończony bez rozstrzygnięcia. Ministerstwo chciało sprzedać większościowy pakiet akcji PHN w drodze publicznego wezwania do sprzedaży papierów firmy.

– Zakończony proces due dilligence cieszył się zainteresowaniem inwestorów jednak żaden z nich nie zdecydował się ogłosić wezwania. Trudno w tej chwili ocenić prawdopodobieństwo ogłoszenia takiego wezwania w przyszłości. MSP rozważy poważnie każdą ofertę złożoną w tej formie – poinformowało Forsal.pl biuro prasowe Ministerstwa.
W przypadku braku wezwania, Skarb Państwa będzie rozważać inne tryby prywatyzacji PHN. MSP kontroluje teraz 71,28 proc. akcji spółki. Pozostałe są rękach mniejszościowych inwestorów.

Reklama

Analitycy wskazują, że niezależnie od tego jak dalej potoczy się prywatyzacja spółki, wezwanie na większościowy pakiet akcji byłoby z punktu widzenia mniejszościowych akcjonariuszy najlepszym rozwiązaniem. Innym może być ewentualnie sprzedaż pakietu akcji bezpośrednio na giełdzie lub sprzedaż inwestorowi mniejszego pakietu akcji, ale dającego kontrolę nad spółką.

– Jednak przy tych rozwiązaniach uzyskanie premii za sprzedaż akcji jak w przypadku wezwania na większościowy pakiet nie będzie raczej możliwe – ocenia Adrian Kyrcz.
Dodaje, że nie można wykluczyć, że problemy z prywatyzacją spółki to efekt składu jej portfela. Firma ma wiele interesujących projektów, które przyciągają uwagę inwestorów, ale z drugiej strony część jej aktywów ma nieuregulowany stan prawny. To balast, który może zniechęcić do tak dużej inwestycji. Spółka jest bowiem wyceniana na ponad 1 mld zł.

W raporcie finansowym za I kw. tego roku PHN podał, że wartość godziwa portfela nieruchomości grupy o uregulowanym statusie prawnym oraz z wadami prawnymi i perspektywą na pozytywne rozstrzygnięcie na koniec marca wyniosła 2 mld zł. Z kolei wartość nieruchomości dotkniętych wadami prawnymi i z niewielkim potencjałem na pozytywne rozstrzygniecie wyniosła 162,5 mln zł.

Jednym ze sztandarowych projektów firmy jest PHN Tower, który ma powstać w centrum Warszawy przy ul. Świętokrzyskiej. PHN w październiku 2013 r. podpisał z deweloperem Hochtief Development umowę dotyczącą wspólnej realizacji projektu. PHN wniesie do niego grunt, a Hochtief będzie odpowiedzialny za całościową realizację kompleksu. Firma planuje wybudować biurowiec klasy A z ok. 43,8 tys. m kw. powierzchni najmu brutto. W podsumowaniu wyników za I kw. 2014 r. PHN Tower znalazł się w grupie projektów na etapie przygotowań. Jako termin rozpoczęcia inwestycji firma wskazała 2015 r., a zakończenia rok 2017.

>>> Czytaj też: Intraco zostanie wyburzony? PHN rozważa budowę nowego wieżowca

ikona lupy />
Jedna z wizji planowanego PHN Tower. Fot. Materiały prasowe PHN SA / Media