Przedstawiciele Porozumienia stawią się na tę godzinę w resorcie - poinformowała IAR przedstawicielka organizacji, Joanna Zabielska - Cieciuch. - To bardzo dobra decyzja ministra dla naszych pacjentów - powiedziała.

O tym, że negocjatorzy Porozumienia są, mimo w święta w Warszawie i czekają na zaproszenie informował dziś między innymi prezes Porozumienia Zielonogórskiego Mariusz Małecki. Wcześniej mówił także o tym prezes Jacek Krajewski.

Około 15 procent lekarzy rodzinnych, zrzeszonych w organizacji, nie podpisało nowych umów z NFZ i nie otworzyło od początku roku gabinetów. Wczoraj Arłukowicz poinformował, że problem z brakiem umów na podstawową opiekę medyczną jest ograniczony do 23 powiatów województw: lubuskiego, opolskiego, podlaskiego, lubelskiego i podkarpackiego. W tych powiatach wprowadzony zostanie plan "B", koordynowany przez wojewodów.

Spór resortu zdrowia z Porozumieniem Zielonogórskim dotyczy między innymi nowych obowiązków lekarzy rodzinnych, związanych z wejściem w życie pakietów onkologicznego i kolejkowego oraz sposobu finansowania podstawowej opieki zdrowotnej. Medyków z Porozumienia Zielonogórskiego poparł wczoraj Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

Reklama

>>> Czytaj też: Woś: Kłóćmy się o terapię szokową. Na zdrowie