Znalazły się w nim artykuły poświęcone ostatnim 25 latom polskiej historii oraz transformacji jaką Polska przeszła po 1989 roku - mówi redaktor naczelny "Wiestnika Jewropy" Wiktor Jaroszenko. Jak podkreśla: "Uważamy, że dla rosyjskiego czytelnika, a zwłaszcza dla czytelnika liberalnego, a dla takich przede wszystkim piszemy, przebieg polskiej transformacji jest bardzo pouczający i ważny. Polska i Rosja zaczynały swoje przemiany w tym samym czasie, ale osiągnęły absolutnie odmienne rezultaty. Przynajmniej na tym etapie naszej drogi."
"Wiestnik Jewropy" to jedno z najstarszych rosyjskich czasopism, jego korzenie sięgają początków XIX wieku - tłumaczy dziekan Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim prof. Janusz Adamowski.
"Ono miało miało kilka odsłon. Ta pierwsza i najważniejsza to lata 1802-1830, kiedy zostało założone w Moskwie przez wybitnego historyka, autora 12-tomowej "Historii Państwa Rosyjskiego" Nikołaja Karamzima. To na łamach właśnie tego pisma debiutował w 1814 roku Aleksander Puszkin" - dodaje medioznawca.
Pismo reaktywowano w roku 1866 w Petersburgu. Ukazywało się aż do roku 1918, kiedy zamknęli je bolszewicy. Ponownie zaczęło się ukazywać 15 lat temu, gdy do życia przywróciła je Fundację Jegora Gajdara - zmarłego 5 lat temu byłego rosyjskiego premiera i autora liberalnych reform na początku lat 90-tych. Dociera głównie do prozachodniej rosyjskiej inteligencji i jest tytułem krytycznie odnoszącym się do polityki Władimira Putina. Według rektora Uniwersytetu Warszawskiego prof. Marcina Pałysa to wydawnictwo może przyczynić się do lepszego zrozumienia Polski w Rosji.
"Myślę, że nie ma pojedynczych działań, które zmieniają sposób postrzegania danego kraju w kraju sąsiednim, ale ta publikacja pozwoli lepiej zrozumieć co się w Polsce dzieje, a w związku z tym mniej kierować się mitami i legendami, a bardziej faktami i rzeczywistością" - zaznacza rektor UW.
Wśród autorów polskiego numeru "Wiestnika Jewropy" znaleźli się m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Adam Michnik, prof. Karol Modzelewski i prof. Leszek Balcerowicz.
>>> Czytaj też: Morawiecki: Podatki sektorowe od początku 2016 roku. Możliwe zastosowanie LTRO w Polsce
Komentarze (12)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMinął już czas na Uniwersytecie takich autorów jak Karol Modzelewski, Leszek Balcerowicz, Adam Michnik. Ile można celebrować te głupoty. Młodych ludzi nie interesuje utopia. Prof. Skrzypek nie jest kierownikiem tej pracowni, bo jest już profesorem emerytowanym. A Prof. Wierzbicki ma rację i przed takim ludźmi jest przyszłość Uniwersytetu.
Przeciętny Rosjanin mało co wie o Polsce i mało się nią interesuje. Ma minimalnie pozytywne nastawienie i tyle.
Olo, przecież napisali, że wśród polskich autorów są "Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Adam Michnik, prof. Karol Modzelewski i prof. Leszek Balcerowicz." Czytać cię nie nauczyli w szkole?
http://www.vestnik-evropy.ru/issues/polish-line-editorial.html
I tyle w temacie.
Rosja była przez wieki imperium, po trosze jest nim nadal - bo obok USA dysponuje najpotężniejszym arsenałem atomowym i choćby stąd z Rosją trzeba się liczyć chcąc nie chcąc - i stąd takie przekonanie w tym narodzie.
Panslawizm? Tak, ale pod warunkiem że każdy na wschód od Odry będzie mówił po rosyjsku.
Tego już nie warto podać?
Historia powstania rosyjskiego pisma nie jest jakoś szczególnie interesująca.