Banki są na wysokim plusie, więc powinny dzielić się swoim zyskiem - uważa szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych Andrzej Jaworski. Jego zdaniem, nie ma podstaw, które uzasadniłyby podwyżki kosztów dla klientów banków.

Szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych Andrzej Jaworski z PiS uważa, że podatek bankowy miał odzwierciedlać podzielenie się częścią zysku z potrzebami państwa.

Jak mówił szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych, z jego rozmów z prezesami banków wynika, że rozważają wprowadzenie nowych produktów. "A te nowe produkty czy nowe rozwiązania mogą doprowadzić do tego, o co nam chodzi, żeby Polacy mieli dostęp do usług bankowych na takim poziomie, który oczywiście daje możliwość zarabiania bankom, ale nie będzie elementem łupienia swoich klientów" - powiedział Andrzej Jaworski.

>>> Czytaj też: Wcześniejsze szacunki były zbyt optymistyczne. Banki stracą 92 mld zł

Po wprowadzeniu podatku bankowego cześć banków podniosła opłaty i prowizje. Problemem zajmowali się posłowie sejmowej Komisji Finansów Publicznych na spotkaniu z szefami niektórych instytucji finansowych w Polsce.

Reklama

Zgodnie z ustawą o podatku od niektórych instytucji finansowych, od początku lutego banki, firmy ubezpieczeniowe, SKOK-i i firmy pożyczkowe muszą płacić tak zwany podatek bankowy. Wynosi on 0,44 procent wartości ich aktywów rocznie. Banki szacują, że nowa danina pochłonie znaczą część ich zysków. Przykładowo największy polski bank, PKO BP, zapłaci w tym roku 812 milionów złotych. Po kilkaset milionów złotych zapłacą też Pekao i BZ WBK.

>>> Czytaj też: Polski bank w tarapatach. BOŚ pilnie potrzebuje kroplówki z kapitału