Rosja dostrzega bowiem, że to powyżej wskazane dwa kraje napędzają globalny popyt na energię. Rządzący oczekują, że za pakiet akcji otrzymają co najmniej 11 mld dol., co oznaczałoby prywatyzacyjny rekord wszech czasów w tym kraju.

Sprzedaż naftowego potentata Azjatom pomógłby Putinowi w sfinansowaniu budżetowych potrzeb. Zapaść rosyjskich finansów publicznych pogłębia się wskutek geopolityki Kremla i pogorszenia gospodarczych relacji z UE oraz USA. Transakcja pomogłaby też zrównoważyć udziałową strukturę w spółce po tym, jak w 2013 roku sprzedano 20 proc. akcji Rosnieftu londyńskiemu BP.

Zarówno chińska, jak również hinduska strona, wyraziły już publiczne zainteresowanie Rosnieftem. Potencjalny zakup wzmocniłby ich pozycję w kraju będącym największym na świecie eksporterem surowca. Nie wiadomo jednak, czy oba kraje są zainteresowane dokonaniem wspólnej transakcji.

- Nie jesteśmy rywalami – powiedział indyjski minister ds. ropy Dharmendra Pradhan. Dodał, że firmy India’s Oil & Natural Gas Corp. oraz China National Petroleum Corp. prowadzą już wspólne projekty i możliwość współpracy przyjmuje z zadowoleniem.

Reklama

W wyniku ujawnionej informacji akcje Rosnieftu poszły w górę o 5 proc., co oznacza kolejne po piątkowych wzrosty (cena firmy zwiększyła się w ciągu ostatnich dni o ponad 10 proc.). Jej rynkowa wartość to obecnie 55,4 mld dol. Akcje Rosnieftu zyskały w tym roku już ok. 50 proc.

Rosyjska strategia surowcowa wyraźnie zwróciła się na Wschód. Kreml szuka rynków zbytu dla swojej ropy wobec spadającego zainteresowania nim UE. Największy nacisk kładziono jak dotąd na zwiększenie dostaw do Państwa Środka.

China National Petroleum Corporation rozważało w przeszłości możliwość zakupu rosyjskiego giganta. Pekin zapewnił zresztą w poprzedniej dekadzie Rosnieftowi i innym rosyjskim formom energetycznym ponad 100 mld dol. pożyczek oraz przedpłat z tytułu zamówień. Pozwoliło to Rosjanom na dokonanie licznych akwizycji i znaczne poprawienie swojej rynkowej pozycji.

Marginalne znaczenie miały jak dotąd handlowe surowcowe powiązania pomiędzy Rosją a Indiami. Powoli to zaczyna się jednak zmieniać wraz z szybkim wzrostem popytu na surowce w azjatyckim kraju.

>>> Czytaj też: Ropa za pół darmo także dla Polski? Iran chce zniszczyć rosyjską konkurencję