Dlatego akcje głównego kredytodawcy dla studentów Sallie Mae skoczyły o 16 proc., banku CIT Group udzielającego kredytów komercyjnych o 13 proc. po tym, jak Fed zapowiedział, że wyasygnowane fundusze będą wspierać kredyty hipoteczne, kredyty konsumpcyjne i małe firmy.
Akcje Citigroup zyskały 8,1 proc., gdy gł. księgowy banku zapowiedział, że bank nie ma potrzeby wyzbywania się aktywów , aby zapewnić sobie kapitał do działania.
Wskaźnik Standard & Poor’s 500 Index zyskał 1,5 proc. do 864,96 pkt ok. 10 rano czasu nowojorskiego. Indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 1,3 proc. do 8548,92 pkt. Zaś Nasdaq Composite Index podniósł się o 0,5 proc. do 1479,69 pkt.
- Jest to efekt bardziej bezpośredni niż wyrównywanie bilansu kluczowych banków – mówi Erick Maronak, szef inwestorów w nowojorskiej firmie Victory Capital Management, która zarządza kapitałem 61 mld dolarów. – Mam nadzieję, że już tylko to poprawi zaufanie i pozwoli się na normalne działanie branży - dodaje.
Plan Fed tym samym usunął w cień raport ministerstwa handlu, że PKB w USA spadł w III kwartale aż o 0,5 proc,. choć wcześniej była mowa o 0,3 proc.
Z kolei z danych branży nieruchomości wynika, że ceny domów w 20 wybranych miastach USA spadły we wrześniu o 17,4 proc., w porównaniu do września z ub. roku. W sierpniu spadek wynosił jeszcze 16,6 proc.
