"Santander Bank Polska to pierwszy bank, któremu Prezes UOKiK postawił zarzuty za nierozliczanie się z pobranych opłat w przypadku całkowitej wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego" - poinformował w środowym komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Urząd przypomniał, że w maju tego roku Prezes UOKiK wszczął 17 postępowań wyjaśniających wobec banków w związku z sygnałami od konsumentów dotyczącymi problemów z rozliczaniem kosztów kredytu hipotecznego w przypadku jego wcześniejszej spłaty.

"Urząd ustalił, że Santander Bank otrzymał wiele reklamacji od konsumentów, którzy spłacili przed terminem kredyty hipoteczne udzielone od 22 lipca 2017 r. do 16 maja 2022 r. Kredytobiorcy wnosili o proporcjonalne rozliczenie kosztów pobranych w związku z udzieleniem kredytu, w tym np. prowizji. Z dotychczasowych ustaleń Prezesa UOKiK wynika, że bank negatywnie rozpatruje takie roszczenia" - podał Urząd.

UOKiK wskazał, że w związku ze wzrostem stóp procentowych WIBOR 3M i 6M, od których zależy oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotych, wzrastają raty kredytów hipotecznych spłacanych przez konsumentów.

Reklama

"Dlatego część klientów decyduje się na wcześniejszą spłatę kredytu. W takiej sytuacji bank powinien rozliczyć się z kredytobiorcą i zwrócić proporcjonalnie pobrane opłaty stanowiące całkowity koszt kredytu, niezależnie od tego, kiedy zostały poniesione" - tłumaczy Urząd.

Jak dodano, rozliczeniu podlegają pobrane przez bank m.in. prowizje, koszty pośrednictwa czy przygotowania umowy. Należy pamiętać, że zasada ta dotyczy umów zawartych po 21 lipca 2017 r. W przypadku kredytów hipotecznych zaciągniętych wcześniej kwestię przedterminowej spłaty regulują umowy kredytowe.

UOKiK przypomniał, że możliwość wcześniejszej spłaty lub nadpłaty kredytu hipotecznego wynika z ustawy o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami, a obowiązek rozliczenia się z konsumentem także wynika z tej ustawy.

UOKiK poinformował, że Prezes UOKiK postawił Santander Bank Polska zarzuty stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów.

"Zarzut dotyczy niezwracania konsumentom, którzy całkowicie spłacili kredyt hipoteczny przed terminem, należnej im w takich sytuacjach kwoty. Przypominam, że w przypadku wcześniejszej spłaty, banki mają obowiązek rozliczenia się z kredytobiorcami. Takie rozliczenie powinno obejmować wszystkie koszty kredytu. W naszej opinii wynika to z obowiązujących przepisów prawa" - powiedział cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jak wskazał szef UOKiK, przepisy te są analogiczne jak w przypadku kredytów konsumenckich, gdzie banki początkowo stanowczo kwestionowały działania Urzędu, zaś ostatecznie dostosowały się do wyroku TSUE z 2019 r. i wytycznych Prezesa UOKiK.

"Rozliczenie pobranych opłat powinno się odbywać według najprostszej i najbardziej sprawiedliwej metody liniowej. W postępowaniach wyjaśniających przyglądamy się również praktykom innych banków i nie wykluczamy stawiania dalszych zarzutów" – podkreślił Chróstny.

Jak podał Urząd, Santander Bank Polska za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów grozi kara finansowa do 10 proc. rocznego obrotu.

Santander Bank Polska: Analizujemy zarzuty Prezesa UOKiK

Bank szczegółowo analizuje zarzuty Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - przekazał w środę PAP Santander Bank Polska odnosząc się do decyzji szefa UOKiK, który postawił bankowi zarzuty stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów.

"Bank szczegółowo analizuje zarzuty Prezesa UOKiK w tej sprawie" - przekazał w środę PAP dyrektor departamentu obsługi prawnej biznesu w Santander Bank Polska Kamil Biedroń.

Jak dodał, "stanowisko Banku co do dalszego postępowania, uwzględniać będzie również opinię Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydaną w dniu 29.09.2022r. w sprawie C- 555/21.".

autor: Aneta Oksiuta