Z końcem roku Foton Technik zmienił nazwę na E.On Foton. Z czym to jest związane oraz co rebranding oznacza dla samej spółki, ale i jej klientów?

Związane jest to ze zmianami właścicielskimi w ramach Grupy innogy, której E.ON Foton jest częścią. E.ON należy do największych spółek energetycznych w Europie. Operuje na 15 rynkach, gdzie obsługuje ok. 53 mln konsumentów. Dla klientów, ta zmiana oznacza, że nasze dotychczasowe lokalne działania, kompetencje, jakie zbudowaliśmy w obszarze OZE łączymy z siłą i doświadczeniem potężnego koncernu E.ON. Tym samym mamy możliwość oferowania rozwiązań już sprawdzonych na zagranicznych rynkach, a bardziej sprofilowanych pod potrzeby lokalnego konsumenta i budowania jego niezależności energetycznej i ciepłowniczej. Sam rebranding nie ma wpływu na ważność dotychczasowych umów i usług świadczonych przez firmę na rzecz klientów. Konsumenci nie muszą w związku ze zmianą nazwy firmy podpisywać aneksów, nie otrzymają też nowych warunków umów. Gwarancje na instalacje fotowoltaiczne i zakupiony sprzęt od E.ON Foton będą obowiązywać na niezmienionych zasadach. Dotyczy to też serwisowania instalacji i innych usług zapewnianych w ramach umowy. Zmiana brandu na E.ON Foton jest ostatnim etapem integracji firmy z nowym właścicielem.

W Polsce rośnie zapotrzebowanie na zielone rozwiązania w energetyce. Co w tym zakresie już oferuje firma klientom indywidualnym i biznesowym?

Jesteśmy liderem branży fotowoltaicznej. W naszej ofercie oprócz samych paneli PV, konsumenci znajdą również pompy ciepła, magazyny energii, stacje ładowania. Cały czas poszerzamy portfolio naszych usług i produktów. Oferujemy kompleksową usługę doradztwa, projektowania i profesjonalnego montażu rozwiązań. Nasze wsparcie nie kończy się wraz finalizacją inwestycji. Zapewniamy indywidulane podejście na każdym etapie realizacji procesu, gwarancje i rozszerzone ubezpieczenia. Nasze produkty i usługi są dedykowane zarówno klientom indywidualnym, jak i biznesowym, w tym gospodarstwom rolnym.

Reklama

Co nowego pojawi się w ofercie? W jakim kierunku będzie podążała?

Energia odnawialna jest podstawą naszych usług od początku istnienia spółki i jako E.ON Foton, nadal pozostajemy skupieni na ich oferowaniu, przede wszystkim na instalacjach fotowoltaicznych i komplementarnych z nimi produktów. W naszej strategii energia odnawialna i dekarbonizacja ma specjalne miejsce. Kluczowym wyzwaniem w najbliższych latach jest transformacja energetyczna, a E.ON bierze w niej czynny udział, oferując klientom innowacyjne, efektywne rozwiązania w dziedzinie wytwarzania energii, ciepła i chłodu. Mamy w tym obszarze kompleksową ofertę dla segmentu budownictwa jednorodzinnego oraz małego i średniego biznesu. Na pewno będziemy rozszerzali zakres naszych usług, nie mogę wiele zdradzić, ale rok 2022 zapowiada się bardzo interesująco.

Dlaczego ważne jest dążenie i osiągnięcie niezależności energetycznej?

Ludzie szukają oszczędności na każdym możliwym polu. Fotowoltaika gwarantuje znaczne ograniczenie wydatków na energię. Własne panele to wstęp do budowania domowej niezależności energetycznej, można je następnie połączyć z pompą ciepła, co z kolei obniża wydatki na ogrzewanie i zapewnia niespotykany dotąd komfort. Nie trzeba palić w piecu, nie trzeba kupować paliwa na zimę i składować go w oddzielnym pomieszczeniu. Uniezależniamy się od cen i dostaw paliw. Oszczędności to bardzo ważny argument, ale ostatnio nie mniej istotna staje się pełna niezależność energetyczna. Blackouty są coraz częstsze. Winna jest temu między innymi infrastruktura, która poza miastami jest wolniej modernizowana, ale także coraz częstsze ekstremalne warunki pogodowe, gwałtowne burze, wichury, opady śniegu, czy ogólne przeciążenia sieci. Panele PV wraz z domowym magazynem energii oddalają wszystkie te problemy.

Ostatnio coraz częściej mówi się o magazynach energii, które mają szansę się rozwijać dzięki wprowadzeniu dotacji? Czy faktycznie rynek może nabrać tempa?

Magazyny energii to z pewnością rozwiązanie, które będzie się upowszechniać. Mowa nie tylko o domowych magazynach, ale też dużo większych jednostkach, używanych w firmach, czy zakładach produkcyjnych. Z czasem zastąpią agregaty prądu, używane niekiedy w gospodarstwach rolnych i w obiektach z dużym i stałym poborem prądu, jako awaryjne źródło energii elektrycznej. Zmagazynowana energia domyka system produkcji prądu na własne potrzeby – nadwyżki nie są wysyłane do sieci tylko pozostają na miejscu i można je wykorzystać, kiedy fotowoltaika nie pracuje. Energetyka zdecydowanie będzie szła w kierunku rozproszonej sieci, bo dla odnawialnych źródeł energii charakterystyczne jest produkowanie energii w falach, zależnie od tego, czy słońce świeci mocniej czy słabiej, czy wiatr jest silny czy słaby. Dlatego musimy rozwiązać problem okresowych nadwyżek i niedoborów poprzez jej magazynowanie. Co więcej, coraz powszechniejsze wykorzystywanie magazynów energii będzie wpływało na zwiększenie stanu bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego oraz stabilności pracy odnawialnych źródeł energii.

Co daje magazyn energii? Jak Pan ocenia ekonomikę tego rozwiązania?

Magazyn energii przechowuje energię wyprodukowaną przez instalację fotowoltaiczną. Dzięki temu inwestor może wykorzystać wyprodukowaną w ciągu dnia energię wieczorem lub w nocy, bez konieczności oddawania jej do sieci. Podstawową funkcją magazynu energii jest więc bilansowanie produkcji i zużycia energii elektrycznej w cyklach dobowych. Dodatkową funkcją magazynu energii oferowanego przez E.ON Foton jest tzw. „back-up”, czyli możliwość podtrzymania zasilania na wydzielonych obwodach w przypadku przerw w dostawie energii, na przykład przy awarii sieci. Dzięki temu rozwiązaniu możemy zabezpieczyć krytyczne dla klienta obszary, jednocześnie umożliwiając ich pracę pomimo braku zasilania sieciowego. Odpowiednio dobrany magazyn energii jest też alternatywą dla systemu opustów, który ma zostać zniesiony w drugim kwartale przyszłego roku. To właśnie dzięki magazynowi energii zyskujemy faktyczną niezależność energetyczną. W obecnym systemie funkcję magazynu energii pełni sieć energetyczna, do której oddajemy nadwyżki wyprodukowane przez instalację fotowoltaiczną po to, aby odebrać je w dogodnym czasie. W przypadku zniesienia systemu opustów ta korzyść będzie jeszcze bardziej wymierna. Warto dodać, że w kolejnej edycji programu Mój Prąd 4.0., magazyny energii również będą objęte dofinansowaniem. Z naszej perspektywy, już teraz widzimy duże zainteresowanie magazynami energii, natomiast by zainteresowanie przekuć w realizacje potrzebne są sprzyjające warunki regulacyjne i współpraca ze strony operatorów sieci dystrybucyjnej. Spotykamy się z przypadkami, kiedy niektórzy operatorzy odrzucają wnioski przyłączeniowe, traktując magazyn jako źródło wytwarzania energii, nie jej przechowywania. Liczymy na to, że w najbliższym czasie takie przypadki będą już rzadkością i konsumenci będą mogli się cieszyć z benefitów posiadania magazynu energii, bez konieczności zwiększania mocy umownej.

Jakie inwestycje planuje firma w 2022 r?

Tak jak wspomniałem, będąc teraz częścią grupy E.ON, planujemy wykorzystać międzynarodowe rozwiązania i oferować je naszym klientom. Know-how europejskiej firmy, zapewnia nam konkurencyjność, rozwiązania i możliwości, które zamierzamy wdrożyć już z początkiem roku. Będziemy inwestować w rozszerzenie oferty produktowej i usługowej, proponując rozwiązania komplementarne. Obecnie, to właśnie kompleksowa oferta jest oczekiwaniem klienta, któremu zamierzamy sprostać.

W przygotowaniu są również nowe usługi towarzyszące, które znacząco wpłyną na komfort codziennego użytkowania rozwiązań OZE. Nie zapominamy również o segmencie B2B – rok 2022 to duży fokus Organizacji na tej kategorii klientów. Jesteśmy przekonani, że europejskie standardy, które wprowadzamy na nasz rynek, będą idealną odpowiedzią na oczekiwania naszych konsumentów.