Według raportu Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) budowanie bardziej zrównoważonej i sprawiedliwej przyszłości gospodarczej nie może opierać się na dotychczasowych ścieżkach rozwoju napędzających emisje dwutlenku węgla.
Koło zamachowe gospodarki
Zamiast tego kraje powinny wykorzystać „zielone okna możliwości” w dziedzinie nauki i innowacji technologicznych, które wykorzystują cyfryzację i łączność, czyli tzw. technologie pionierskie. Należą do nich Internet rzeczy, skoncentrowana energia słoneczna, Blockchain, nanotechnologia, Big Data, 5G, biopaliwa, pojazdy elektryczne, edycja genów, robotyka, technologia dronów, druk 3D, energia wiatrowa, biogaz i biomasa, zielony wodór, fotowoltaika słoneczna i sztuczna inteligencja.
Technologie pionierskie to lukratywny przemysł o ogromnym potencjale przyszłego wzrostu. Według danych UNCTAD szacowana wartość tego rynku wyniosła 1,5 biliona dolarów w 2020 roku. Przewiduje się, że do 2030 roku osiągnie poziom 9,5 biliona dolarów.
Bogaci mają lepiej
Jak pokazuje poniższy wykres, obie grupy krajów o wyższych i niższych dochodach w 2018 roku eksportowały zielone technologie o wartości około 60 miliardów dolarów. Ale zaledwie w trzy lata te dysproporcje znacząco urosły. Do 2021 roku kraje rozwinięte wyeksportowały zielone technologie o wartości ponad 156 miliardów dolarów (wzrost o 160 procent). Dla porównania eksport krajów rozwijających się wyniósł 75 miliardów dolarów (wzrost tylko o 32 procent). Autorzy raportu ostrzegają, że w miarę upływu czasu coraz trudniej będzie zlikwidować tę lukę, ponieważ gospodarki rozwinięte wykorzystują wiele dostępnych dla nich rozwiązań, pozostawiając w tyle gospodarki rozwijające się.
Aby temu zapobiec, UNCTAD wzywa rządy krajów rozwijających się do zmiany polityki i zwiększenia wsparcia rozwoju bardziej złożonych i bardziej ekologicznych sektorów, przy jednoczesnym rozwijaniu naukowych i technicznych umiejętności w swoich państwach, wypełniania luk w łączności między regionami miejskimi i wiejskimi oraz zwiększenia skali inwestycji w infrastrukturę teleinformatyczną. Jednocześnie kraje rozwinięte w sprawie zmian klimatu muszą przestrzegać zasad handlu zgodnych z porozumieniem paryskim.
