Przyszli emeryci mają wiele wątpliwości
Wiek emerytalny i wysokość świadczeń przysługujących seniorom to zagadnienia, które niezmiennie cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem czytelników. Oprócz zrozumiałego zapotrzebowania na informacje dotyczące tej tematyki, do jej popularności przyczyniają się bez wątpienia również co i rusz pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje o planowanych w tym zakresie zmianach. Budzą one niepokój i sprawiają, że osoby zbliżające się do osiągnięcia wieku emerytalnego czują się zdezorientowane. Czego najczęściej chcą się dowiedzieć? Oczywiście kluczową kwestią są regulacje dotyczące wieku emerytalnego. Zaraz za nimi pojawia się pytanie, w którym momencie roku najlepiej przejść na emeryturę i czy moment przejścia ma wpływ na wysokość świadczenia, które zostanie przyznane. Po uzyskaniu uprawnień emerytalnych kluczowe staje się natomiast pytania o waloryzację oraz wypłatę trzynastych i czternastych emerytur.
Wiek emerytalny na razie bez zmian
Jak wygląda obecnie sytuacja osób przechodzących na emeryturę? Powszechny wiek emerytalny to nadal 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Moment przejścia na emeryturę może mieć wpływ na wysokość przyznanego świadczenia i każdorazowo warto skonsultować się w tej sprawie z pracownikiem ZUS. Dlaczego? Na przykład, jeśli wniosek jest składany jakiś czas po osiągnięciu wieku emerytalnego, warto pamiętać o tym, że jeśli złożymy go po dziennej dacie urodzenia, to średnie dalsze trwanie życia będzie krótsze, co będzie miało znaczenie przy obliczeniu wysokości emerytury. Moment przejścia na emeryturę może mieć również znaczenie z punktu widzenia prawa do trzynastej i czternastej emerytury, co w ostatecznym rozrachunku wpłynie na wysokość świadczeń, które emeryt uzyska w danym roku kalendarzowym.
Warunkowa waloryzacja emerytur
Zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych roczna waloryzacja rent i emerytur odbywa się 1 marca. W szczególnych przypadkach może również dojść do drugiej waloryzacji, jednak póki co, jest to sytuacja szczególna ściśle związana z wysokim poziomem inflacji.
Na początku 2025 roku NBP prognozowało, że w I i II kwartale 2025 roku inflacja osiągnie poziom odpowiednio 5,4 i 5,2 proc. To przełożyłoby się na spadek siły nabywczej pieniądza i wiązałoby się m.in. z obniżeniem poziomu życia osób otrzymujących renty i emerytury. Planowano więc, że przekroczenie progu 5 proc. będzie równoznaczne z koniecznością przeprowadzenia drugiej, warunkowej waloryzacji emerytur. Do takiej sytuacji jednak nie doszło, bo inflacja osiągnęła poziom jedynie 4,1 proc. Wciąż jednak możliwe jest wprowadzenie regulacji, które każdorazowo w przypadku osiągnięcia odpowiedniego poziomu inflacji, będą dawały rządzącym możliwość przeprowadzenia drugiej waloryzacji świadczeń.
Masz dziś 40 lat, więc masz szansę na 7 tys. złotych emerytury
Tymczasem, jak donosi portal money.pl, 40-letni mężczyzna, który chciałby w przyszłości otrzymać emeryturę w wysokości 7 tys. złotych, musi obecnie zarabiać 14,5 tys. złotych brutto, co stanowi 165 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Z kolei w przypadku kobiet, które na emeryturę mogą przejść o 5 lat wcześniej, ta kwota to aż 22 tys. złotych brutto! Świadczenia, które te osoby będą mogły uzyskać wyniosą odpowiednio 6980 złotych i 6520 złotych.