W pierwszej połowie 2025 r. średnia cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Unii Europejskiej pozostała zasadniczo stabilna na poziomie 28,72 euro za 100 kWh. W porównaniu do drugiej połowie poprzedniego roku odnotowano spadek 0,5 proc. z 28,87 euro za 100 kWh – podał Eurostat. Jest to kontynuacja okresu stabilności cen, chociaż ceny nadal znacznie przekraczają poziomy sprzed kryzysu energetycznego w 2022 r. - zauważa europejski urząd statystyczny.
Różnice cen energii w UE są ogromne
Najwyższe ceny energii elektrycznej w pierwszym półroczu 2025 roku odnotowano w Niemczech, gdzie za 100 kWh trzeba było zapłacić 38,35 euro. Kolejna na liście znalazła się Belgia z ceną energii elektryczne na poziomie 35,71 euro za 100 kWh, a następnie Dania (34,85 euro), Włochy (32,91 euro), Irlandia (32,6 euro) i Czechy (31,79 euro). W przeliczeniu na euro prąd w Polsce kosztuje 25,59 euro za 100 kWh, co by oznaczało, że jest nieco tańszy niż wynosi średnia dla całej Wspólnoty, co nie jest do końca prawdą, bo po uwzględnieniu parytetu siły nabywczej klasyfikacja zmienia się diametralnie.
Najniższe ceny odnotowano natomiast na Węgrzech (10,40 euro), Malcie (12,44 euro) i w Bułgarii (13,00 euro).
Nieco inaczej wygląda cena energii jeżeli uwzględniony zostanie parytet siły nabywczej (PPS). W taki ujęciu najwięcej za prąd płaca Czesi. U naszych południowych sąsiadów w pierwszej połowie tego roku za 100 kWh energii elektrycznej trzeba było zapłacić 39,16 PPS. Na drugim miejscu znalazła się Polska, gdzie prąd kosztował 34,96 PPS. W tym ujęciu Włosi i Niemcy płaca za prąd mniej niż Polacy odpowiednio 34,4 PSS i 34,34 PPS.
Najniższe ceny w oparciu o PPS odnotowano na Malcie (13,68), Węgrzech (15,01) i Finlandii (18,70).
Gdzie prąd drożeje, a gdzie jest tańszy?
W porównaniu z pierwszym półroczem 2024 roku największe wzrosty cen odnotowano w Luksemburgu (+31,3 proc.) i Irlandii (+25,9 proc.). Trzeci największy wzrost odnotowano w Polsce. Jak wylicza Eurostat, w porównaniu z pierwszym kwartałem poprzedniego roku ceny prądu w Polsce wzrosły o 20 proc.
Największe spadki cen odnotowano natomiast w Słowenii (-13,1 proc.), Finlandii (-9,8 proc.) i na Cyprze (-9,5 proc.).