Poważne utrudnienia na trasie S7

Jak poinformowała w środę rzeczniczka GDDKiA w Olsztynie Katarzyna Kozłowska, poważne utrudnienia występują w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi, nieustającymi opadami śniegu oraz blokadą S7 spowodowaną przez unieruchomione pojazdy ciężarowe między Ostródą a Olsztynkiem.

Dodała, że trasa S7 jest przejezdna w obu kierunkach. Występują spowolnienia, na pasach ruchu w kilku miejscach stoją pojazdy ciężarowe, które mają problem z podjazdem pod wzniesienia. Na miejscu pracują służby ratunkowe oraz drogowe.

Służby nieustannie pracują nad usunięciem utrudnień

- Nasze służby są w terenie i intensywnie pracują nad usunięciem utrudnień oraz jak najszybszym przywróceniem pełnej przejezdności na trasie S7. Sytuacja ma charakter kryzysowy, na miejscu prowadzone są intensywne działania służb drogowych, w ścisłej współpracy z policją i strażą pożarną, mające na celu stopniowe przywracanie przejezdności trasy - poinformowała Kozłowska. Jak poinformowała, do akcji został skierowany ciężki sprzęt, który pozwoli na stopniowe rozładowanie powstałego zatoru.

- Działania służb prowadzone są w trudnych warunkach i mają charakter etapowy. Po rozładowaniu zatoru możliwe będzie pełne wprowadzenie sprzętu do zimowego utrzymania, który będzie pracował nad usuwaniem skutków intensywnych opadów oraz poprawą stanu nawierzchni - przekazała.

Zapewniła, że służby drogowe GDDKiA pracują nieustannie na wszystkich drogach krajowych, aby zapewnić bezpieczeństwo i przejezdność na całej sieci.

Drogowcy zaapelowali do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, stosowanie się do poleceń służb oraz nieblokowanie przejazdu pojazdom ratowniczym i drogowym.

Wiceminister infrastruktury: Jeszcze dziś trasa S7 będzie udrożniona

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

- W godzinach nocnych na najbardziej newralgicznych odcinkach pracowało 21 pługopiaskarek, dziś będą tam skierowane dodatkowe ciężkie pługi z wirnikiem, chcemy jak najszybciej doprowadzić do pełnej przejezdności tej drogi (…). Mam nadzieję, że jeszcze w dniu dzisiejszym doprowadzimy do pełnej przejezdności S7 – zapowiedział wiceminister podczas briefingu w Krakowie.

Według niego prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej są korzystne dla tego odcinka drogi S7 – wciąż prognozowane są tam opady śniegu, ale w ciągu dnia mają one zanikać.

Pojazdy utknęły w wielokilometrowych korkach

Bukowiec przypomniał, że najtrudniejsza sytuacja była wczoraj wieczorem i w nocy na odcinkach drogi S7 w powiecie ostródzkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz w okolicach Mławy w woj. mazowieckim. Trasa była nieprzejezdna, a samochody utknęły w wielokilometrowych korkach.

Zdaniem wiceszefa resortu infrastruktury na sytuację tę złożyły się intensywne opady śniegu połączone z silnym wiatrem. Ponadto działania służb utrudniały auta ciężarowe, które utykając na podjazdach, blokowały ruch. Wszystko to – tłumaczył Bukowiec – uniemożliwiało tworzenie tzw. korytarzy życia, dzięki którym służby mogłyby dotrzeć w rejony, gdzie sytuacja była najgorsza.

Według niego z czasem udało się utworzyć te korytarze, którymi pługopiaskarki GDDKiA dotarły na najbardziej zasypane śniegiem fragmenty S7.

- W nocy dało to możliwość ewakuacji pojazdów, które utknęły w zaspach. Dzięki tym działaniom na drodze S7 w kierunku warszawskim i gdańskim ruch odbywa się jednym pasem. Ruch ten nie jest intensywny ze względu na padający śnieg, ale pojazdy mogą się poruszać tą drogą. Podobna sytuacja jest w rejonie Mławy, gdzie tiry tarasowały przejazd - tam ruch odbywa się teraz w miarę płynnie, choć pojazdy poruszają się powoli – wskazał wiceminister.

Intensywne opady śniegu

Zaznaczył, że cały czas pada śnieg, w całym kraju na drogach krajowych pracuje blisko 3 tys. pojazdów utrzymania ruchu. Najwięcej pracy mają one w województwach warmińsko-mazurskim, mazowieckim, podlaskim.

Bukowiec opierając się na prognozach IMGW, ocenił, że opady śniegu będą nadal trwać, chociaż ich intensywność będzie mniejsza. Zaapelował do kierowców pojazdów ciężarowych, aby w miarę możliwości omijali drogę S7 na północy kraju i wybierali inne trasy, np. autostradę A1.

- Pocieszające jest, że w zdarzeniach w dniu wczorajszym i w nocy nikt nie ucierpiał – powiedział Bukowiec i podziękował wszystkim służbom zaangażowanym w akcję.

Utrudnienia w innych regionach Polski

Obecny na briefingu wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar zaznaczył, że w województwie małopolskim wszystkie drogi są przejezdne, a w wczoraj występowały jedynie drobne utrudnienia w południowej części województwa, ale były one na bieżąco usuwane.

W środę – wskazał wojewoda – możliwe są zamiecie śnieżne w południowej części województwa. - Zwracamy na to szczególną uwagę, służby są przygotowane na to aby tam reagować – zapewnił.

Dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA Maciej Ostrowski zapewnił, że sytuacja na drogach krajowych w regionie jest stabilna. Zaapelował do osób wybierających się na sylwestrowo-noworoczny wypoczynek w rejonach górskich o zachowanie szczególnej ostrożności. Według niego główna trasa prowadząca w góry, czyli Zakopianka, jest czarna, ale od rana doszło na niej już do dwóch wypadków z powodu niedostosowania prędkości do panujących warunków i niewłaściwego ogumienia.

Droga ekspresowa S51 zablokowana

Utrudnienia występują na drodze ekspresowej nr 51 w Miodówku i Stawigudzie między Olsztynem a Olsztynkiem, gdzie z powodu warunków pogodowych samochody nie mogą podjechać, a tir blokuje przejazd - podała policja i GDDKiA.

Jak poinformowała PAP Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, w Stawigudzie na drodze ekspresowej nr 51 w kierunku Warszawy tir zablokował przejazd. Ciężarówka stanęła w poprzek jezdni, blokując ruch.

Niedaleko Stawigudy w Miodówku auta nie mogą podjechać pod wzniesienie i tym samym jezdnia jest zablokowana.

PKP poinformowały, że z powodu powalonego drzewa na sieć trakcyjną na odcinku Olsztyn Główny – Waplewo - Nidzica pociągi kursują drogą okrężną przez stację Iława. Chodzi o pociągi „Orłowicz” relacji Olsztyn Główny – Kraków Główny oraz „Kormoran” relacji Olsztyn Główny – Kraków Główny. Ze względu na bardzo trudne warunki atmosferyczne na chwilę obecną nie została zorganizowana zastępcza komunikacja autobusowa - podali kolejarze.

W Olsztynie występują bardzo trudne warunki drogowe. Służby miejskie zaapelowały do kierowców, by przesiedli się do komunikacji miejskiej. Jednak w śródmieściu tramwaje także ugrzęzły na torowiskach. Służby odśnieżają tory, by uwolnić tramwaje.