Decyzja RPP o obniżeniu stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła w środę stopy procentowe o 0,25 pkt proc., w tym główną stopę - referencyjną - do 4,25 proc. w skali roku. Była to piąta obniżka stóp procentowych w tym roku.

Duża obniżka stóp w tym roku

Poproszony przez PAP o komentarz prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek zwrócił uwagę, że stopa referencyjna NBP spadła w tym roku w sumie o 150 punktów bazowych, z poziomu 5,75 proc. Jego zdaniem listopadowa obniżka nie jest dużym zaskoczeniem, ponieważ widać było bardzo dobre odczyty inflacyjne, np. w październiku inflacja wyniosła 2,8 proc.

Niższe raty kredytów

Ocenił, że kolejna obniżka stóp „to dobra informacja dla kredytobiorców”. Wyliczył, że w przypadku zaciągniętego na 20 lat na równe raty (annuitetowego) kredytu w kwocie 450 tys. zł, przy 2-proc. marży, wszystkie obniżki oznaczają spadek raty kapitałowej o 405 zł, czyli o 11 proc. Dodał, że na poziomie „całego cyklu życia kredytu" obniżka stopy referencyjnej o 1,50 pkt proc. oznacza, że staje się on tańszy o 97 tys. 221,99 zł, czyli o 22,3 proc.

Wzrost zdolności kredytowej

Tadeusz Białek zwrócił też uwagę na kwestię zdolności kredytowej. Wskazał, że przy takich samych założeniach, czyli kredycie wartym 450 tys. zł, zaciągniętym na 20 lat i 2-proc. marży, kwota dostępnego kredytu zwiększyłaby się o 55 tys. zł, czyli ok. 12 proc. - To w zasadzie oznacza możliwość kupienia mieszkania większego o jeden niewielki pokój - przekazał Białek.

Wskazał też na dostępność kredytu. Poinformował, że przy stopie referencyjnej 5,75 proc. kredyt w wysokości 450 tys. zł był dostępny dla osoby z miesięcznymi dochodami netto minimum 9 tys. 235,67 zł. - Przy obecnych 4,25 proc. ten sam kredyt może zaciągnąć osoba zarabiająca 8 tys. 222,94 zł na rękę, czyli ok. 11,4 tys. zł brutto. Oznacza to, że ten sam kredyt dostępny jest dla osoby osiągającej wynagrodzenie o 11 proc. niższe - wyliczył szef ZBP.

Stała stopa oprocentowania kredytu - tutaj rata się nie zmieni

Białek podkreślił, że obniżki stóp procentowych nie wpłyną na wielkość rat w przypadku kredytów ze stałą stopą oprocentowania, których udział w wolumenie ogółu udzielonych kredytów wynosi na koniec II kwartału br. ok. 30 proc. (kwotowo nieco ponad 166 mld zł).

- Pamiętajmy jednocześnie, że jest bardzo wielu kredytobiorców ze stałą stopą, którzy nie zaciągali ich na górce (kiedy stopa referencyjna wynosiła 5,75 proc.). Wśród nich są osoby, które mają zobowiązania zaciągnięte na poziomach niższych niż nawet obecny poziom stóp referencyjnych - powiedział Białek.

Jacek Stankiewicz