Na Comex miedź zwyżkuje o 1,52 proc. i jest po 4,8030 USD za funt.

Inwestorzy skupiają uwagę na zagrożeniach związanych z podażą metali przemysłowych z powodu wojny na Ukrainie pomimo oznak, że rosyjskie wojska powstrzymują się z atakami.

Rosja zaoferowała "fundamentalne ograniczenie" operacji wojskowych na północy Ukrainy, ale na rynkach na razie dominuje sceptycyzm - czy doprowadzi to do "solidnego" rozwiązania konfliktu zbrojnego i zakończenia niepewności co do dostaw surowców z tego terenu.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie staniała 24 USD do 10.316 USD za tonę. Ponad 500 USD brakuje jej do rekordu z 7 marca - za tonę metalu płacono wówczas 10.845 USD.

Reklama