Lipcowa, podwójna wypłata
Po wprowadzeniu renty wdowiej, pieniądze dla ponad 715 tysięcy osób wypływały z urzędowych kont praktycznie codziennie. Jak informował ZUS łącznie od początku lipca rozdano 253 miliony złotych. Średnio — 356,79 zł więcej w portfelu każdego uprawnionego.
Dla jasności: renta wdowia to nic innego jak połączenie dwóch pieniędzy — całości własnej emerytury lub renty plus 15 proc. tego, co dostawał zmarły małżonek. A wypłaty z ZUS? Lecą w sześciu stałych terminach: 1., 6., 10., 15., 20. i 25. dnia każdego miesiąca.
W lipcu wielu wdowców i wdów zobaczyło na koncie przelew... i zaraz potem drugi. Skąd ten bonus? Część seniorów dostaje świadczenia z dwóch źródeł jednocześnie — na przykład z ZUS-u i KRUS-u. I właśnie dlatego pieniądze trafiły do nich dwa razy.
ZUS tłumaczy: chcieliśmy zdążyć przed końcem miesiąca
Bartosz Gaca, szef departamentu emerytalno-rentowego w ZUS, przyznał w rozmowie z "Faktem", że w lipcu obowiązywała „specjalna konstrukcja wypłat”. Cel był prosty — żeby jak najwięcej osób, które złożyły wniosek do końca czerwca, dostało pieniądze jeszcze przed wakacyjnym weekendem. To dlatego przelewy szły nie tylko w ustawowe dni, ale także „między terminami”.
Od sierpnia jedna renta, jeden termin
Nie ma jednak co się przyzwyczajać. Sierpień przynosi zmiany. ZUS porządkuje harmonogram: od teraz pieniądze będą wypłacane zgodnie z wcześniej ustalonym dniem — bez niespodzianek i podwójnych przelewów.
Jeśli ktoś ma już przyznaną rentę wdowią, nie musi się martwić. Dostanie ją w terminie, ale już tylko raz.
A co z tymi, którzy jeszcze czekają?
Dla tych, którzy dopiero złożyli wniosek i jeszcze nie mają decyzji — dobre wieści. ZUS zapewnia, że i w sierpniu będzie działał „na bieżąco”. Czyli wypłaty mogą trafiać na konto praktycznie każdego dnia. Wedle zapewnień Bartosz Gacy, kto złożył wniosek, może liczyć na szybkie działanie, także poza ustalonymi terminami