Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 89,02 USD, wyżej 0,49 proc., ale w tym tygodniu staniała do tej pory o ok. 10 proc., do najniższego poziomu od 6 miesięcy.

Brent na ICE w dostawach na X wyceniana jest po 94,38 USD za baryłkę, w górę o 0,28 proc.

Oficjalne dane z USA pokazały, że w Stanach Zjednoczonych rosną zapasy paliw.

Zapasy ropy naftowej w ubiegłym tygodniu wzrosły w USA o 4,47 mln baryłek - wynika ze środowych danych Departamentu Energii (DoE) USA.

Reklama

Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 163 tys. baryłek, czyli o 0,07 proc. do 225,3 mln baryłek.

Obecnie średnia 4-tygodniowa zużycia benzyny w USA jest o ponad 1 mln baryłek dziennie niższa niż sezonowa norma z czasów sprzed Covid - wynika z danych DoE.

"Rynek wciąż boryka się z pogarszającym się obrazem popytu na paliwa w USA, do tego spada nacisk na zdolności produkcyjne amerykańskich rafinerii" - mówi Stepohen Innes, partner zarządzający SPI Asset Management.

Przejście na znacznie bardziej restrykcyjną politykę monetarną w wielu krajach na świecie wzbudza tymczasem obawy wśród inwestorów, że wzrost gospodarczy w czołowych gospodarkach spowolni, zagrażając perspektywom zużycia energii. W czwartek Bank Anglii podwyższył koszt pieniądza o 50 pb. i dodatkowo ostrzegł, że Wielką Brytanię czeka ponad rok recesji.

Po gwałtownych wzrostach cen ropy w pierwszych 5 miesiącach tego roku zwyżki notowań przeszły w spadki, a te pogłębiły się jeszcze w sierpniu, po spadkach już w czerwcu i lipcu.

Jednak doświadczeni analitycy rynków paliwowych wskazują, że nadal są mocne argumenty za tym, aby ceny skoczyły do 100 USD za baryłkę w przyszłym roku.

Paul Sankey, "weteran" w branży paliwowej, ocenia, że na starcie przyszłego roku ropa Brent może kosztować 100 USD/b.

"Nie sądzę jednak, żebyśmy z biegiem czasu osiągnęli znacznie powyżej 150 USD za baryłkę, bo elastyczny popyt i efekt mocnego kursu USD utrzymają cenę ropy poniżej tego poziomu" - powiedział Sankey w Bloomberg TV.

Sankey powstrzymuje się przed określeniem ceny ropy w krótkiej perspektywie, ale zauważa, że analitycy techniczni wskazują na 80 USD za baryłkę.(PAP Biznes)