Reklama

Reklama

Reklama

Pięć mitów o giełdzie, które nie pozwalają ci zarobić

7 maja 2014, 05:15
Druga metoda na radzenie sobie z ryzykiem to dywersyfikacja inwestycji giełdowych, czyli kupowanie akcji różnych spółek, najlepiej z różnych branż oraz rozkładanie tych zakupów w czasie. To właśnie odróżnia rozsądnego inwestora od hazardzisty. Jak ostrzega ekspert Deutsche Bank, próba kupna jedynej właściwej spółki we właściwym momencie da teoretycznie szansę szybkiego zysku w krótkim czasie, ale może też skończyć się szybką stratą. – Dużo rozsądniej jest inwestować w walory kilku różnych spółek- mówi Jacek Buczyński z Biura Maklerskiego Deutsche Bank. Szacując ryzyko związane z kupnem akcji warto też pamiętać, że także rozwiązania oszczędnościowe nie są go całkowicie pozbawione. Dla przykładu środki zgromadzone na lokatach są zabezpieczone Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, jednak oprocentowanie może spaść poniżej inflacji, jak to ma miejsce w krajach zachodniej Unii Europejskiej, co sprawia, że trzymane na nich oszczędności realnie tracą na wartości. Właśnie w takiej sytuacji warto rozważyć bardziej agresywne inwestycje, np. te w akcje.
Druga metoda na radzenie sobie z ryzykiem to dywersyfikacja inwestycji giełdowych, czyli kupowanie akcji różnych spółek, najlepiej z różnych branż oraz rozkładanie tych zakupów w czasie. To właśnie odróżnia rozsądnego inwestora od hazardzisty. Jak ostrzega ekspert Deutsche Bank, próba kupna jedynej właściwej spółki we właściwym momencie da teoretycznie szansę szybkiego zysku w krótkim czasie, ale może też skończyć się szybką stratą. – Dużo rozsądniej jest inwestować w walory kilku różnych spółek- mówi Jacek Buczyński z Biura Maklerskiego Deutsche Bank. Szacując ryzyko związane z kupnem akcji warto też pamiętać, że także rozwiązania oszczędnościowe nie są go całkowicie pozbawione. Dla przykładu środki zgromadzone na lokatach są zabezpieczone Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, jednak oprocentowanie może spaść poniżej inflacji, jak to ma miejsce w krajach zachodniej Unii Europejskiej, co sprawia, że trzymane na nich oszczędności realnie tracą na wartości. Właśnie w takiej sytuacji warto rozważyć bardziej agresywne inwestycje, np. te w akcje. / ShutterStock
Prezentujemy pięć mitów o inwestowaniu na giełdzie, które sprawiają, że w akcje inwestuje tylko garstka. Im szybciej się z nimi rozprawisz, tym szybciej zaczniesz zarabiać.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak