Podczas piątkowej konferencji rzecznik rządu był pytany, kiedy rząd urealni budżet na 2022 r. wpisując wyższą prognozę inflacji.

Müller przypomniał, że ustawa budżetowa na przyszły rok jest na etapie prac w Parlamencie, a zapisana w niej prognoza inflacji jest z czasu, kiedy rząd przyjmował założenia budżetowe. "Wtedy próg inflacji był niższy. Aktualizacja budżetu państwa o kwestie inflacyjne de facto powoduje również po stronie przychodów ich zwiększenie. To nie jest tak, że brak zapisanej inflacji na poziomie wyższym w budżecie państwa powoduje, że np. w przyszłości moglibyśmy nie zrealizować założeń budżetowych" - stwierdził Müller.

Dodał, że w nowelizacji te korekty zostaną uwzględnione.

Reklama

Budżet na 2022 rok Sejm uchwalił 17 grudnia. Dochody budżetu zostały ustalone na 491,9 mld zł, wydatki 521,8 mld zł, a deficyt nie więcej niż 29,9 mld zł.

Zgodnie z przyjętymi w ustawie założeniami, PKB Polski w 2022 r. urośnie o 4,6 proc., a średnioroczna inflacja ukształtuje się na poziomie 3,3 proc. Prognozowane przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniesie w 2022 r. 5922 zł, a spożycie prywatne, w ujęciu nominalnym, wzrośnie o 9,2 proc.

Senat zajmie się ustawą budżetową na 2022 r. na najbliższym posiedzeniu zaplanowanym na 11, 12 i 13 stycznia 2022.