Główny Urząd Statystyczny informował w zeszłym tygodniu we wstępnym szacunku, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 6,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 1 proc.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w czwartek na konferencji prasowej, że rosnąca inflacja to "kolejny podatek" nakładany na Polaków poprzez brak odpowiednich działań ze strony rządu i Narodowego Banku Polskiego. "Decyzje, które podejmowane są w ostatnich tygodniach czy godzinach przez Radę Polityki Pieniężnej i prezesa (NBP) Adama Glapińskiego, są spóźnione i to nie jest nasza opinia, tylko opinia ekspertów" - zaznaczył szef Stronnictwa.

Według niego rządzący "zaspali", jeśli chodzi o przeciwdziałanie wzrostowi inflacji. "Dla nas najważniejsze są budżety polskich rodzin, a nie budżet ministra finansów, dlatego proponujemy pakiet rozwiązań, który ułatwi życie i umożliwi przeżycie wielu polskim rodzinom" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Propozycje PSL zakładają m.in. obniżkę podatku VAT: na energię elektryczną (z 23 proc. do 8 proc.) oraz zdrową żywność (zerowa stawka VAT). Projekty ustaw w tej sprawie ludowcy złożyli już jakiś czas temu w Sejmie. Oprócz tego PSL postuluje uruchomienie dopłat do nawozów dla rolników, których - jak mówił - również dotyka wysoka inflacja.

Reklama

Kosiniak-Kamysz przypomniał, że klub Koalicji Polskiej wsparł swymi podpisami propozycję koła Polski 2050, która zakłada m.in. obniżkę podstawowej stawki VAT - z 23 proc. do 20 proc. "Ale nasz projekt obniżający VAT też leży w +zamrażarce+ od czerwca 2020 roku. Proponujemy tam obniżkę VAT z 23 proc. do 15 proc. i z 8 proc. do 5 proc. To są mechanizmy, które dopuszcza też Unia Europejska" - zaznaczył szef PSL.

Dodał, iż Stronnictwo liczy, że projekty te zostaną jak najszybciej rozpatrzone w Sejmie.

Rada Polityki Pieniężnej podniosła w środę stopy procentowe. Stopa referencyjna została podniesiona o 75 pkt. bazowych, do 1,25 proc. Stopa lombardowa wzrosła o 75 pkt. bazowych, do 1,75 proc. Stopa depozytowa została podniesiona również o 75 pkt bazowych i wynosi 0,75 proc. Stopa redyskonta weksli została ustalona na 1,3 proc., a stopa dyskonta weksli na 1,35 proc.

To druga podwyżka stóp procentowych. W październiku RPP podniosła główną stopę – referencyjną – o 40 pkt bazowych, z 0,1 proc. Stopa lombardowa została podniesiona o 50 pkt bazowych, z 0,5 proc. Stopa redyskontowa weksli została ustalona na 0,51 proc. a stopa dyskontowa weksli – na 0,52 proc. (obie zostały podniesione o 40 pkt bazowych).

Prezes NBP ocenił w środę, że szczyt inflacji nastąpi w styczniu 2022 roku, kiedy może ona przebić poziom 7 proc., potem inflacja zacznie spadać. Glapiński dodał, że obserwowana wyższa inflacja jest ceną za uniknięcie głębszego kryzysu gospodarczego.