Zgodnie z rządowym projektem nowelizacji ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych, w tym roku stabilizująca reguła wydatkowa (SRW) nie będzie ograniczała dodatkowych wydatków państwa związanych ze wsparciem podmiotów dotkniętych kryzysem energetycznym lub zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego, wsparciem świadczeniobiorców, w szczególności emerytów i rencistów w związku z inflacją oraz z finansowaniem sił zbrojnych.

Podczas drugiego czytania Konfederacja i Polska 2050 złożyły wniosek o odrzucenie projektu, argumentując, że proponowane przepisy to "weksel in blanco", bo nie wynika z nich, o ile zostaną zwiększone wydatki. Z kolei Ewa Szymańska (PiS) poinformowała o złożeniu dwóch poprawek, które m.in. przesuwają termin wejścia w życie przepisów o podatku bankowym z 1 stycznia na 1 luty 2023 r.

Wiceminister Patkowski podkreślił, że Komisja Europejska ciągle modyfikuje swoją politykę fiskalną, a w latach 2022-2023 zaleca Polsce działania mające na celu zapewnienie, „by wzrost wydatków bieżących ze środków krajowych był zgodny z ogólnie neutralnym kursem polityki przy uwzględnianiu dalszego ukierunkowanego wsparcia gospodarstw domowych i przedsiębiorstw najbardziej narażonych na podwyżki cen energii i osób uciekających z Ukrainy”.

"Wyłączenie, na które pozwoliła KE dotyczy tylko 2022, więc mówienie o notorycznym luzowaniu reguły fiskalnej jest kłamstwem" - dodał.

Reklama

Wskazał, że proponowana ustawa nie daje ministrowi finansów czy rządowi kompetencji do dowolnego wydawania pieniędzy w ramach przestrzeni, która powstała. "Każdy wydatek musi być realizowany tylko na podstawie ustawy przyjętej przez Sejm i Senat. Jeśli będzie taka potrzeba, by te wydatki realizować, to właściwy minister musi przyjść z ustawą i wtedy te środki mogą być wydane" - stwierdził wiceszef MF.

"Na podstawie tej ustawy minister nie może wydać ani złotówki ponad to, co jest zapisane we właściwych ustawach, niemniej daje nam to potencjalną dodatkową przestrzeń w postaci 1 pkt proc. w relacji do PKB ponad regułę zaplanowaną na 2022. To jest kwota ok. 30 mld zł, którą przeznaczamy na tarcze antyinflacyjne, osłonę Polaków przed skutkami inflacji i działania związane z sytuacją na Ukrainie, ale to nie znaczy, że ja mogę tę przestrzeń dowolnie wydać, musi być przyjęta konkretna ustawa, i dopiero jest możliwość realizacji tych wydatków" - zaznaczył Patkowski.

Oświadczył, że w 2023 r. stabilizująca reguła wydatkowa pozostaje bez zmian, jednocześnie - jak mówił - rząd będzie w przyszłym roku z dużą ostrożnością podchodzić do wydawania każdej złotówki.

Projekt, poza zmianami dotyczącymi reguły wydatkowej, zakłada, że obligacje ustawowo gwarantowane przez Skarb Państwa nie będą objęte podatkiem bankowym. Ma to obniżyć koszty finansowania emisji obligacji na rzecz programów rządowych utworzonych, powierzonych lub przekazanych Bankowi Gospodarstwa Krajowego lub Polskiemu Funduszowi Rozwoju.

Ponadto przepisy umożliwią obniżenie podstawy opodatkowania o wartość aktywów wynikających z transakcji odkupu (transakcje repo), której przedmiotem są skarbowe papiery wartościowe.

Podczas wtorkowej komisji finansów do projektu dodano zmiany ograniczające stosowanie ulgi na robotyzację w odniesieniu m.in. do działalności górniczej.