"Jednym z punktów porozumienia z rolnikami było zobowiązanie, że polski rząd wystąpi do Komisji Europejskiej o uruchomienie klauzuli ochronnej w zakresie bezcłowego i bezkontyngentowego importu zboża z Ukrainy. Taki wniosek został złożony 31 marca, a KE podjęła decyzję o imporcie od czerwca do 5 czerwca 2024 r. Ten podstawowy postulat nie został spełniony. Podjąłem decyzję i złożyłem rezygnację ze stanowiska widząc, że podstawowy postulat rolników przez Komisję Europejską nie zostanie spełniony" - powiedział w krótkim oświadczeniu Kowalczyk.

Kto za ministra Kowalczyka?

Wcześniej media podawały, że minister rolnictwa jeszcze przed Wielkanocą straci stanowisko szefa resortu rolnictwa, a jego następcą ma być poseł PiS Robert Telus. Zmianę na stanowisku ministra rolnictwa Prawo i Sprawiedliwość ma tłumaczyć chęcią "nowego otwarcia" z rolnikami i "wyciszenia" ich protestów, ale nie chce też obarczyć Kowalczyka całą odpowiedzialnością za konflikt ze środowiskiem. Rolnicy mają pretensje do Kowalczyka, który w 2022 r. odradzał im sprzedaż plonów, zalegających obecnie w spichlerzach z powodu zalania polskiego rynku przez zboża z Ukrainy.

Reklama

Henryk Kowalczyk objął tekę wicepremiera i ministra rolnictwa w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego w październiku 2021 r., a wcześniej - w latach 2018–2019 - był też ministrem środowiska w pierwszym rządzie Mateusza Morawieckiego, a w latach 2015-2018 był członkiem Rady Ministrów i przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego.

(ISBnews)