We wtorek na antenie Radia Olsztyn ubiegający się o mandant poselski z Warmii i Mazur minister cyfryzacji Janusz Cieszyński zapewnił, że "bardzo prawdopodobne jest, że do końca września uda się dostarczyć laptopy do szkół".

"Rozstrzygnęliśmy już wszystkie obszary przetargowe w całej Polsce, to oznacza, że wiemy, jaki sprzęt trafi do każdej polskiej szkoły, każdej polskiej gminy. Koniec września to jest realny termin, ten termin wynika z umów, jakie zawarliśmy z dostawcami sprzętu. Były regiony, gdzie umowy nie były podpisane, a już wiemy, że są podpisane" - powiedział minister Cieszyński.

Ile gmin nie dopełniło formalności?

Odnosząc się do informacji ministerstwa cyfryzacji z ubiegłego tygodnia o tym, że blisko 5 tys. gmin nie dopełniło formalności związanych z dostawą laptopów Cieszyński powiedział, że po jej ujawnieniu resort "został zalany zaległymi umowami i załącznikami, których brakowało".

"Jeszcze tylko pojedyncze szkoły czekają na dopełnienie formalności, pozostałe szkoły już się umawiają (na odbiór laptopów - PAP)" - dodał Cieszyński. Przyznał, że wiele umów, które zostały wysłane wcześniej do ministerstwa zawierało błędy i wymagało poprawek.

W Radiu Olsztyn minister Cieszyński był pytany o także o możliwość oglądania transmisji sportowych w aplikacji mObywatel. Pomysł ten skrytykowała m.in. była minister cyfryzacji Anna Streżyńska nazywając go "zabawką" i marnowaniem pieniędzy. Cieszyński zapowiedział, że "zanim takie rozwiązanie zostanie wprowadzone zostaną przeprowadzone badania".

"Ten pomysł musi zostać zweryfikowany przez rzeczywistość, zanim zaczniemy wydawać nie małe pieniądze na oprogramowanie" - powiedział Cieszyński przyznając, że transmisje sportowe są najchętniej oglądanymi transmisjami. Dodał, że on sam spotkał się z wieloma pozytywnymi głosami ws. transmisji sportowych w mObywatelu.

Janusz Cieszyński otwiera listę wyborczą PiS w okręgu olsztyńskim. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska