Projekt nowelizacji, który jest obecnie w pierwszym czytaniu, przygotował rząd. Zgodnie z jego treścią po wyborze nowych członków KRS obecni członkowie stracą swój mandat.

W skład Krajowej Rady Sądownictwa - na wniosek której prezydent powołuje sędziów - wchodzi 25 osób, w tym m.in. 15 członków wybranych spośród sędziów. Do 2017 r. ich wyboru dokonywały środowiska sędziowskie. Uchwalona w grudniu 2017 r. nowelizacja ustawy o KRS przeniosła kompetencję wyboru 15 sędziów-członków KRS na Sejm.

Zmianę zasad wyboru sędziów do KRS krytycznie oceniała część środowiska prawniczego i politycy ówczesnej opozycji, którzy zarzucali, że doprowadziło to do upolitycznienia Rady i uzależnienia jej od władzy wykonawczej. Kwestia zmian w KRS stała się też elementem sporu rządu PiS z instytucjami europejskimi.

Przedstawiony przez resort sprawiedliwości projekt nowelizacji na etapie konsultacji negatywnie zaopiniowała obecna KRS. W opinii, podpisanej przez przewodniczącą Rady sędzię Dagmarę Pawełczyk-Woicką, napisano, że projekt jest "sprzeczny z fundamentalnymi konstytucyjnymi zasadami polskiego porządku prawnego".

Reklama