- Czasy są szczególnie trudne dla funkcjonowania takich instytucji jak banki, w ogóle instytucji sektora finansowego. Mamy aktualnie rekordowo wysoki poziom stóp procentowych, wysoką inflację. To przekłada się realnie na kwestie dotyczące bieżącego funkcjonowania banków. Myślę, że nikogo nie zaskoczę diagnozami związanymi z załamaniem się rynku kredytów hipotecznych na skutek rekordowo wysokich stóp procentowych. Antidotum też nie jest kwestia stałego oprocentowania, bo w tym momencie punkt startowy dość wysoki. Mamy także trudności związane kwestiami dotyczącymi kondycji niektórych przedsiębiorców. Cały czas mamy zawirowania postcovidowe w zakresie stabilności bieżącego funkcjonowania klientów korporacyjnych, zwłaszcza w takich sektorach, które były szczególnie wrażliwe na okres pandemiczny – mówi Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich.

Kredyty walutowe – rozwiązanie systemowe

Reklama

Zdaniem naszego rozmówcy, jedynym systemowym rozwiązaniem problemy kredytów walutowych jest rozwiązanie legislacyjne. - Mieliśmy z nim do czynienia co najmniej w połowie państw unijnych, w których również występowały kredyty walutowe. Te rozwiązania były różne, podlegały też kontroli Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Do niektórych były zastrzeżenia ze strony Europejskiego Trybunału - mówi Białek.

- Ustawowe usankcjonowanie dobrowolnego programu ugód jest - wydaje mi się - najbardziej racjonalnym na ten moment systemowym, kompromisowym wyjściem z problemu kredytów walutowych. Myślę, że dobrym dla wszystkich – dodaje.

Czy już czas na obniżkę stóp procentowych?

- Myślę, że nie tylko my jako bankowcy patrzymy na działania po stronie Rady Polityki Pieniężnej. Z jednej strony wszyscy rozumieją, że to narzędzie obniżania inflacji w rękach Rady Polityki Pieniężnej jest i być powinno. (…) Z drugiej strony ten utrzymujący się poziom wysokich stóp procentowych wpływa na poziom kosztu kredytu poprzez wpływ na wskaźniki – mówi Tadeusz Białek.

Ekspert uważa, że powoli zbliżamy się do momentu obniżek stóp procentowych. - Sygnały, które płyną ze strony Rady Polityki Pieniężnej i oficjalne wypowiedzi na to wskazują. Najlepszym dowodem na to, że oczekiwaniem rynku jest to, aby stopy procentowe zaczęły spadać, jest fakt, że obniża się wartości wskaźnika referencyjnego WIBOR. Rynek antycypuje, że te obniżki stóp procentowych będą następować – dodaje Białek.