Śląskie nowym centrum zbrojeniowym Polski?
W sprzyjających warunkach obronność może stać się jednym ze strategicznych kierunków transformacji regionu, jednak przyszłość Śląskiego zależeć będzie od tego, czy potencjał ten zostanie odpowiednio wykorzystany i wzmocniony przez skoordynowane działania państwa, samorządu, przedsiębiorstw i instytucji naukowo-badawczych – zaznacza Deloitte w raporcie pt. „Śląskie na froncie przemian: potencjał regionu w sektorze obronnym”.
Budowa silnego ekosytemu przemysłu obronnego
Autorzy opracowania przypomnieli, że Śląskie, które od dekad należy do czołowych ośrodków polskiego przemysłu, obecnie stoi przed szansą nowych inwestycji. „Naturalnym kierunkiem może być budowa silnego ekosystemu przemysłu obronnego. Produkty istotne dla przemysłu obronnego powstają w szeregu branż przemysłowych. Jak wynika z analizy zawartej w raporcie (...) województwo wyróżnia się dużą koncentracją właśnie tego typu branż, które łącznie produkują 113 mld zł” - podał Deloitte w informacji prasowej, przekonując, że rozbudowana infrastruktura i kapitał ludzki dają mu wyjątkową pozycję do przejęcia roli jednego z hubów obronnych Polski.
Firma doradcza zauważa, że woj. śląskie coraz wyraźniej wpisuje się w mapę krajowego sektora obronnego. W regionie działają zarówno firmy zbrojeniowe, jak i przedsiębiorstwa produkujące na potrzeby cywilne i wojskowe. Silną pozycję mają tu branże związane z wytwarzaniem metalowych wyrobów gotowych oraz pojazdów samochodowych, w tym także wojskowych pojazdów opancerzonych. Dzięki tradycjom przemysłowym woj. śląskie ma wszystko, czego potrzeba, by stworzyć rozbudowane łańcuchy dostaw dla przemysłu obronnego; to sprawia, że może się on stać jednym z kluczowych miejsc ulokowania części krajowej produkcji zbrojeniowej – oceniono.
Julia Patorska z Deloitte przekonuje, że budowa silnego ekosystemu przemysłu obronnego w województwie śląskim może napędzać modernizację całej gospodarki regionu, o ile proces ten będzie odpowiednio zaplanowany i skoordynowany.
„Takie podejście sprzyja efektywnemu wykorzystaniu lokalnych zasobów i ogranicza ryzyko nadmiernych kosztów, jakie wiązałyby się z budową podobnych kompetencji w innej części kraju. W praktyce oznacza to przesunięcie zasobów z jednej gałęzi przemysłu ciężkiego do innej, co musi być powiązane z transformacją energetyczną zmieniającą strukturę regionalnej gospodarki. Tylko równoległe podejście do obu tych procesów pozwoli zachować przewagi konkurencyjne i stworzyć stabilne warunki dla nowych przedsięwzięć” - wskazała Patorska, cytowana w informacji prasowej.
Coraz mniej miejsc pracy w górnictwie
Deloitte podaje, że do 2030 r. w samym górnictwie liczba miejsc pracy spadnie o 12,3 tys., a w całej branży górniczej luka sięgnie 36,5 tys. etatów. Kolejnym wyzwaniem dla państwa i lokalnych władz są prognozy, które wskazują, że do 2060 r. liczba mieszkańców Śląskiego zmniejszy się o ponad milion osób. Jeśli z wyprzedzeniem nie zostaną podjęte działania przyciągające młodych ludzi i zatrzymujące specjalistów, te głębokie przemiany mogą osłabić regionalny rynek pracy i zdolność firm do wzrostu – podkreślają autorzy raportu.
Wyjątkowe zaplecze gospodarcze
Mimo tych trudności – dodają - region dysponuje wyjątkowym zapleczem gospodarczym, które stawia go w korzystnej pozycji w procesie transformacji. W regionie znajduje się ponad 9,5 tys. ha obszarów inwestycyjnych. Województwo wyróżnia się także rozwiniętą infrastrukturą kolejową – gęstość sieci wynosi tu 15,3 km na 100 km kw., czyli ponad dwukrotnie więcej niż średnia krajowa, a aż 92 proc. linii jest zelektryfikowanych. Tak rozbudowana infrastruktura transportowa, wsparta autostradami i lotniskiem w Pyrzowicach, tworzy sprzyjające warunki dla rozwoju przemysłu ciężkiego i logistycznego – ocenia Deloitte.
Firma doradcza zwróciła uwagę, że inwestycje na w woj. śląskim już teraz generują znaczącą wartość polskiej produkcji w najistotniejszych dla obronności sektorach. Produkcja pojazdów samochodowych w regionie osiągnęła 73,6 mld zł, a wyrobów metalowych 34 mld zł. Łącznie gałęzie gospodarki powiązane z obronnością (wg klasyfikacji PKD, które uwzględniają także wartość produkcji cywilnej) odpowiadają za wytwarzanie 113 mld zł wartości dodanej, co potwierdza, że ma on mocne fundamenty, by stać się jednym z głównych ośrodków przemysłowych w Polsce i Europie Środkowej.
Coraz większe nakłady na obronność to duża szansa dla Śląska
Rosnące nakłady na obronność w Polsce, Unii Europejskiej i NATO stwarzają wyjątkową okazję, by rozwijać potencjał Śląskiego w tym zakresie. Europejskie i krajowe programy mogą dostarczyć znaczącego wsparcia finansowego, pod warunkiem sprawnego działania władz i przedsiębiorstw – podkreślają autorzy raportu.
Mariusz Ustyjańczuk z Deloitte zwrócił uwagę, że Śląskie łączy rozwiniętą bazę przemysłową, dostęp do wykwalifikowanych kadr i nowoczesną infrastrukturę transportową. Takie zaplecze pozycjonuje je wśród wiodących ośrodków krajowego przemysłu obronnego. W jego ocenie Śląskie może nie tylko wzmacniać bezpieczeństwo Polski, lecz także włączać się w realizację europejskich projektów obronnych, które w najbliższych latach będą jednym z głównych motorów inwestycji.
Deloitte ocenia, że aby w pełni wykorzystać potencjał województwa śląskiego i wzmocnić jego pozycję w krajowym sektorze obronnym, konieczne jest opracowanie spójnej, długofalowej strategii rozwoju. Powinna ona wyznaczać priorytety technologiczne, kierunki inwestycji oraz role poszczególnych podmiotów – od administracji centralnej, przez samorządy, aż po uczelnie, instytucje badawcze i przedsiębiorstwa.
W nadchodzących latach ważnym elementem będzie ukierunkowanie badań i innowacji na technologie podwójnego zastosowania oraz projekty wzmacniające bezpieczeństwo państwa. Nie mniej istotne będzie zapewnienie stabilności popytu poprzez wieloletnie zamówienia publiczne i kontrakty ramowe, które pozwolą firmom bezpiecznie planować rozwój. Ważną rolę odegrają także programy przekwalifikowania i kształcenia kadr, w tym nowe kierunki studiów, kursy techniczne i wspólne laboratoria badawcze, które mogą przygotować pracowników do obsługi zaawansowanych technologii - podkreśla Deloitte.