Inspiracją do uchwalenia ustawy przez parlament był przypadek Isabelli Kulak, dziesięcioletniej dziewczynki z indiańskiej społeczności Cote w Saskatchewan, która właśnie w takiej obszywanej wstążkami spódnicy uszytej przez ciotkę przyszła do szkoły w grudniu 2020. Tam powiedziano jej, że nie jest to właściwy ubiór.

Po tym, gdy Isabella Kulak została skrytykowana w szkole, jej rodzina napisała o tym w mediach społecznościowych, a problem był szeroko komentowany w Kanadzie, wiele kobiet zamieszczało zdjęcia w swoich spódnicach ze wstążkami, dziewczynkę poparł premier Justin Trudeau. Spódnice ze wstążkami, ribbon skirts, zgodnie z tradycją, mają wyrażać osobowość i ważne dla Indianek symbole, są projektowane indywidualnie. Szkoła przeprosiła dziewczynkę i 4 stycznia ub.r. uznała za swój własny Dzień Spódnicy ze Wstążkami. Kanadyjska senator Mary Jane McCallum wniosła w 2022 r. projekt ustawy ustanawiającej krajowy dzień spódnicy, a w grudniu ub.r. ustawa stała się obowiązującym prawem i 4 stycznia każdego roku będzie obchodzony Dzień Spódnicy ze Wstążkami.

National Ribbon Skirt Day, Krajowy Dzień Spódnicy ze Wstążkami został uchwalony przez parlament federalny, by wskazać na wartość tradycji indiańskich. Od XIX w. w Kanadzie obowiązywało tzw. Potlatch Law, prawo zakazujące wielu indiańskich ceremonii, w tym właśnie potlaczu, podczas którego zamożni członkowie indiańskiej społeczności rozdawali swój majątek, czasem demonstracyjnie go niszczyli. Potlacz jest traktowany jako forma redystrybucji dóbr, był częścią takich ceremonii jak małżeństwa i świętowanie urodzin. Zakazy ceremonii rozciągały się także na niektóre stroje, Potlatch Law zostało uchylone dopiero w 1951 r. Stąd dla Indianek noszenie tradycyjnych spódnic jest m.in. formą okazywania siły własnej kultury.

Z Toronto Anna Lach

Reklama