Chcieliście skontrolować jak działa…

…opieka nad dziećmi w kryzysie. I czy nowa reforma zadziałała.

I?

Kiedy przygotowywaliśmy się do kontroli, mieliśmy pewne wyobrażenia: wiadomo, rośnie liczba dzieci z zaburzeniami psychicznymi i jest problem z dostaniem się do specjalistów. A potem zderzyliśmy się z rzeczywistością, której się nie spodziewaliśmy. Zobaczyliśmy dzieci i ich najbliższych, którzy przestają być ludźmi, a stają się procedurą. Koncepcja reformy systemu jest dobra. Ale wielowątkowość tej opieki powoduje to, że pojawia się bardzo wiele przeszkód. A system nie jest też dostosowany do tak dużej liczby osób oczekujących pomocy.

Reklama
Co panią najbardziej zaskoczyło?

Największym przerażeniem były dla nas wszystkich metody stosowane w szpitalach w zakresie przymusu bezpośredniego. I nawet nie tego, że to się dzieje, ale jak do tego dochodzi.

Cały wywiad przeczytasz we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.

Rozmawiała Klara Klinger