Proponowana specustawa o inwestycjach obronnych ma uprościć procedury przygotowania i realizacji kluczowych inwestycji w obronność. Przepisy mają usprawnić m.in. budowę instalacji wzdłuż wschodniej granicy w ramach "Tarczy Wschód", budowę nowych jednostek wojskowych, magazynów czy poligonów, jak również inwestycje w rozbudowę przemysłu zbrojeniowego.

To koniec obaw działkowców, że stracą nieruchomości?

Podczas drugiego czytania projektu w Sejmie sprawozdawca komisji Andrzej Szewiński (KO) podkreślił, że ustawa reguluje procedurę nabywania nieruchomości niezbędnych do realizacji inwestycji strategicznych w zakresie potrzeb obronności państwa. Wskazał, że regulacje mają charakter specustawy, a ich intencją jest skrócenie czasu realizacji inwestycji obronnych. Dodał, że organem kwalifikującym zadania realizowanie w trybie specustawy będzie minister obrony narodowej. Pozostałe inwestycje będą realizowane na zasadach ogólnych.

Szewiński złożył w imieniu KO kolejne poprawki do projektu. Pytany przez PAP o treść poprawek poinformował, że wykreślają one zapisy dotyczące możliwości lokowania inwestycji na terenie ogródków działkowych.

Ewa Leniart (PiS) alarmowała, że inwestycje obronne mogą pozbawić część mieszkańców nieruchomości, które z dniem wywłaszczenia staną się własnością państwa.

Radę Ministrów, czy MON. Kogo będzie podejmował decyzje w kwestii donacji?

Artur Chojecki z PiS złożył poprawkę mniejszości dotyczącą decyzji o przekazywaniu sprzętu na rzecz państw trzecich. Jak tłumaczył Chojecki, taka decyzja powinna być podejmowana przez Radę Ministrów, a nie jednostki organizacyjne MON, dlatego klub PiS chce wykreślenia zapisu, wedle którego "za zgodą Ministra Obrony Narodowej jednostki organizacyjne mogą, wspólnie z siłami zbrojnymi państw obcych, państwami lub organizacjami międzynarodowymi, nabywać sprzęt wojskowy na rzecz Sił Zbrojnych oraz sił zbrojnych państw obcych, państw lub organizacji międzynarodowych".

Tomczyk zapewnił, że doprecyzowana będzie kwestia donacji na rzecz państw trzecich, o której mówił poseł Chojecki. "To musi zostać jako indywidualna prerogatywa Rady Ministrów. Po doprecyzowaniu ustawa w żaden sposób nie będzie odnosiła się do kwestii donacji na rzecz państw trzecich" - zapowiedział.

Wątpliwości wobec tego zapisu zgłosił też Andrzej Tomasz Zapałowski (Konfederacja). Pozytywnie o projekcie wypowiedzieli się w imieniu swoich klubów Anna Wojciechowska (KO), Wioleta Tomczak (Polska 2050-TD) i Radosław Lubczyk (PSL-TD). Joanna Wicha (Lewica) zapowiedziała, że jej klub poprze projekt, ale będzie się przyglądać wdrażaniu regulacji m.in. w kwestiach środowiskowych.

Krótszy proces inwestycyjny

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk (KO) podkreślił, że specustawa skraca proces inwestycyjny przy inwestycjach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa w niektórych przypadkach o 50 proc., a w niektórych o 70 proc. Podał przykład z Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie inwestycja w postaci drzwi do kancelarii prawnej trwała 5 lat, co - jak zaznaczył - jest absurdem.

Tomczyk zwrócił uwagę, że specustawa była pisana z wojskiem i dla wojska po to, by inwestycje dotyczące infrastruktury mogły być realizowane bez biurokracji.

Zaznaczył, że w trakcie dotychczasowych prac nad projektem uwzględniono uwagi opozycji. "Ujęliśmy uwagi posłów PiS-u, które odnosiły się do kwestii wspólnych zakupów. Ten przepis wiem, że zostanie doprecyzowany przez poprawkę" - powiedział.

Ogrody ROD wyłączone ze specustawy

Oświadczył też, że po konsultacjach i posiedzeniu komisji zdecydowano, by wyłączyć ze specustawy kwestię ogródków działkowych. "Nie przewidujemy żadnych ingerencji w ogrody działkowe. Cały ten element zostaje z tej ustawy wyłączony i za tę poprawkę bardzo dziękuję" - powiedział.

W związku ze złożeniem kolejnych poprawek projekt specustawy został ponownie skierowany do rozpatrzenia przez komisje administracji i spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej, które zajmą się nim w środę rano.

Jedna zespolona decyzja administracyjna

Projekt zakłada podział inwestycji na inwestycje kluczowe, takie jak np. Tarcza Wschód oraz produkcja amunicji oraz inwestycje strategiczne. Zmiany dotyczą m.in. wydawania zgody środowiskowej, realizacji inwestycji na gruntach państwowych i oparciu ich o lokalne przedsiębiorstwa. Regulacja przewiduje też możliwość wywłaszczenia nieruchomości za odszkodowaniem oraz tworzenia stref ochronnych terenów zamkniętych. Ponadto zwalnia zakupy bezzałogowych statków powietrznych i środków ich zwalczania z obowiązku stosowania Prawa zamówień publicznych. Warunkiem jest zgoda szefa MON i przetestowanie dronów przez wojsko.

Proponowana specustawa zakłada wydawanie jednej zespolonej decyzji administracyjnej o zezwoleniu na realizację strategicznej inwestycji. Decyzję o zezwoleniu na realizację strategicznej inwestycji w zakresie potrzeb obronności państwa (DRSI) będzie wydawał wojewoda w terminie do 90 dni od dnia złożenia wniosku przez inwestora.

Wykaz kluczowych inwestycji w zakresie potrzeb obronności państwa, w tym inwestycji realizowanych w ramach programu Tarcza Wschód oraz kluczowych inwestycji w zakresie potrzeb bezpieczeństwa publicznego będzie określał minister obrony narodowej.

Zawiadomienie o realizacji inwestycji

Zawiadomienie o realizacji kluczowej inwestycji inwestor będzie składać do wojewody i wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, a w przypadku inwestycji na terenach leśnych również do dyrektora regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych.

Jeśli regionalny dyrektor ochrony środowiska stwierdzi, że realizacja kluczowej inwestycji może negatywnie oddziaływać m.in. na obszar Natura 2000, wówczas ma on określić w postanowieniu, przy współpracy z inwestorem, działania minimalizujące lub rozwiązania alternatywne. Jeśli nie będzie to możliwe, ma określić zakres, miejsce, termin i sposób wykonania kompensacji przyrodniczej.

Projekt określa też zasady nabywania nieruchomości na potrzeby inwestycji i ustalania odszkodowania za nieruchomości. Dotychczasowy kształt projektu zakłada m.in., że w przypadku gdy decyzja o zezwoleniu na realizację strategicznej inwestycji dotyczy rodzinnych ogrodów działkowych inwestor ma obowiązek wypłacić działkowcom odszkodowanie m.in. za nasadzenia i obiekty budowlane na działkach. Obawy wobec tych zapisów podnosił Polski Związek Działkowców.