Zuma, skazany na 15 miesięcy pozbawienia wolności za obrazę sądu, został aresztowany w nocy ze środy na czwartek. Żeby wymusić jego uwolnienie, zwolennicy byłego prezydenta z KwaZulu-Natal - prowincji, z której pochodzi Zuma - gwałtownie protestują.

Świadkowie powiedzieli agencji AP, że w sobotę w pobliżu Pietermaritzburga ok. 20 ciężarówek, w tym jedna należąca do oenzetowskiego Światowego Programu Żywnościowego, zostało zatrzymanych oraz podpalonych. Lokalna policja poinformowała, że aresztowano 27 osób w związku z podpaleniami i rabunkiem.

Zuma był prezydentem RPA w latach 2009-2018. W czasie sprawowania urzędu miał działać na korzyść trzech braci biznesmenów Atula, Ajaya i Rajesha Gupty, którym rzekomo pozwalał na żerowanie na zasobach państwa. Zarówno były prezydent, jak i biznesmeni zaprzeczają zarzutom.

Podczas swoich dziewięcioletnich rządów Zuma był oskarżany o korupcję i pranie pieniędzy. Wcześniej, będąc wiceprezydentem, został też oskarżony o gwałt, choć ostatecznie sąd uniewinnił go w 2006 roku.

Reklama