Ukraina i Rumunia, których mieszkańcy byli wcześniej sceptyczne nastawieni do szczepień na Covid-19, notują najbardziej śmiertelną jak dotąd falę pandemii. Sytuacja jest rzeczywiście tragiczna: nowe infekcje i zgony wciąż biją rekordy. Zaczynają też wracać lockdowny.

Pogarszające się warunki i gwałtowny wzrost liczby zakażeń, a przede wszystkim wysokie liczby zgonów z powodu Covid-19 spowodowały, że na Ukrainie padł rekord pod względem liczby szczepień - w ciągu tygodnia zanotowano ich ok. 1 miliona. Z kolei w Rumunii liczba dziennych szczepień pierwszą dawką jest najwyższa od maja.