Według gazety codziennie setki Kubańczyków przekracza nielegalnie granice, przeprawiając się przez dżungle i rzeki Ameryki Środkowej i Meksyku, narażając się na oszustwa, gwałty, porwania, a nawet śmierć. Dla wielu emigracja jest jedyną opcją z powodu coraz większej biedy na wyspie i nękania przez służby bezpieczeństwa za antyrządowe poglądy.

Według amerykańskiego Urzędu Ceł i Ochrony Granic od października 2021 do lipca 2022 roku przybyło do USA drogą lądową prawie 178 tys. Kubańczyków. Dodatkowo na morzu przechwycono w tym okresie ponad 4 tys. Kubańczyków; większość z nich zawrócono na wyspę.

Kubańczycy uciekają przede wszystkim do Stanów Zjednoczonych, ale także do Gujany, Serbii, Rosji i Hiszpanii.

Główne powody emigracji są polityczne i gospodarcze. Kuba znajduje się w najgorszym od kilkudziesięciu lat kryzysie gospodarczym, a organizacje obrony praw człowieka wskazują na wzrost represji po antyrządowych protestach z lipca 2021 roku. Według organizacji „Prisioners Defenders”, na Kubie jest obecnie ponad 1000 więźniów politycznych. Reżim kubański wskazuje „blokadę amerykańską” jako przyczynę kryzysu i obwinia Stany Zjednoczone o zachęcanie do nielegalnej emigracji.

Reklama

Grażyna Opińska