Za nowelizacją budżetu mniejszościowego gabinetu głosowali posłowie z partii koalicji rządowej: ruchu Akcja Niezadowolonych Obywateli (ANO) premiera Andreja Babisza i Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD), którą w kluczowym głosowaniu wsparli posłowie Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCzM).

W trwającej kilka godzin debacie premier Babisz powiedział, że dane ekonomiczne wskazują, iż należy liczyć się ze spadkiem PKB. Komisja Europejska szacuje skurczenie się czeskiej gospodarki na 7,8 proc.

Premier zwrócił uwagę, że przedkładana przez rząd nowelizacja budżetu ma utrzymać rynek pracy, budżet, który wspiera inwestycje. Minister finansów Alena Schillerova podkreślała, że nadzwyczajna sytuacja związana z pandemią wymusiła nadzwyczajną nowelizację. Wyraziła nadzieję, że jest to ostatnia w bieżącym roku nowelizacja, o którą rząd występuje do posłów.

Reklama

Przedstawiciele partii opozycyjnych krytykowali m.in. fakt, że w zmienionym budżecie są pozycje związane z suszą lub walką z plagą kornika. Domaganie się dodatkowych środków pod przykrywką koronawirusa jest haniebne – mówili. Wskazywano też, że rząd, który mówi o konieczności oszczędzania, nie zamierza oszczędzać na własnych wydatkach i administracji państwowej. Przewodniczący partii Solidarność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) Tomio Okamura postulował wstrzymanie wpłat do budżetu Unii Europejskiej oraz zawieszenie zakupów nowoczesnego sprzętu dla armii.

Komunistom, którzy poparli nowelizację budżetu, udało się doprowadzić do przegłosowania poprawki zapewniającej środki na wyposażenie od przyszłego roku szkół i części uczniów w komputery niezbędne do nauki online. Komuniści spowodowali także przesunięcie części środków w ramach budżetu, gwarantujących wypłaty nagród dla pracowników służby zdrowia, domów opieki społecznej.

Zgodnie z przyjętą nowelizacją łączne przychody budżetu mają przekroczyć 51 mld euro, wydatki zaś prawie 70 mld euro. W porównaniu do pierwotnie uchwalonej ustawy budżetowej wpływy zostały zapisane na poziomie o ok. 8 mld euro niższym, a wydatki wzrastają o ponad 9 mld euro. W związku ze zwiększeniem deficytu dług państwowy ma w 2020 roku wzrosnąć o 18 mld euro. Dotychczas najwyższy deficyt budżetowy w Czechach wyniósł ponad 7 mld euro, a stało się to w 2009 roku, w związku z kryzysem na rynkach finansowych.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)